Klub PiS złożył w Sejmie projekt uchwały w sprawie opracowania i uchwalenia Narodowego Programu Zatrudnienia, dotyczącego młodych ludzi. Posłowie PiS zarzucają rządowi, że nie działa na rzecz tworzenia nowych miejsc pracy.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak mówił, że stworzenie programu zatrudnienia to "olbrzymie wyzwanie, które czeka państwo polskie dziś i w przyszłości". - W porównaniu do rządów PiS, tendencje za rządów PO-PSL są odwrotne. Za czasów PiS powstało 1,3 mln miejsc pracy. Dziś wzrasta bezrobocie. Szacuje się, że w przyszłym roku sięgnie 14 proc. - powiedział Błaszczak. Jak dodał, bezrobocie jest szczególnie dotkliwe dla ludzi młodych i osób powyżej 50. roku życia. - Poprzez podwyższenie wieku emerytalnego ludzie skazani zostali na emigrację, a ludzie starsi na głodowe zasiłki - ocenił szef klubu PiS. - Chcemy temu zapobiec - dodał.
"Rząd sięga po pieniądze, by..."
Wiceprezes PiS Beata Szydło oceniła natomiast, że obecny rząd stosuje politykę "bezwzględnego fiskalizmu". - Nie myśli w kategoriach pobudzania gospodarki, stwarzania warunków dla tworzenia miejsc pracy, ale sięga po pieniądze z podatków, by rozwiązywać problemy budżetowe - mówiła Szydło. - Chcemy, by Sejm zobowiązał się do przyjęcia Narodowego Programu Zatrudnienia, którzy zakładałby przyjęcie rozwiązań dla przedsiębiorców i stworzenie takiego mechanizmu, który zachęcałby do tworzenia miejsc pracy dla absolwentów - powiedziała Szydło.
PiS: program powinien być dla młodych
Jak podkreślono w projekcie uchwały, władze publiczne "muszą opracować i wdrożyć Narodowy Program Zatrudnienia, który określi strategiczne zadania organów władzy publicznej oraz samorządu w zakresie polityki zatrudnienia w latach 2012-2022". Zaznaczono, że program powinien być adresowany do ludzi młodych, którzy nie ukończyli 35. roku życia. Program - jak napisano w projekcie uchwały - musi objąć w szczególności promocję zatrudnienia m.in.: na terenach wiejskich i w małych ośrodkach miejskich; przez małe i średnie przedsiębiorstwa zatrudniające ludzi młodych; przez tworzenie nowych przedsiębiorstw z udziałem ludzi młodych.
Czego chce PiS
Narodowy Program Zatrudnienia powinien też określić "stabilne warunki prawno-ekonomiczne, sprzyjające zatrudnieniu oraz tworzeniu miejsc pracy" m.in. w dziedzinie podatków oraz pożyczek udzielanych ze środków publicznych na tworzenie nowych miejsc pracy. Jak podkreślono w projekcie uchwały, do najistotniejszych elementów programu należy zaliczyć m.in.: korzyści dla przedsiębiorców, którzy zatrudniać będą absolwentów szkół średnich i wyższych; pomoc dla pracodawców będących małymi przedsiębiorcami, w przypadku zatrudnienia przez dłuższy czas ludzi młodych będących zarejestrowanymi bezrobotnymi; ulgi inwestycyjne dla przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy na terenach małych miast i wsi, jeżeli zatrudniają młodych ludzi.
"Rząd sięga po pieniądze, by..."
Wiceprezes PiS Beata Szydło oceniła natomiast, że obecny rząd stosuje politykę "bezwzględnego fiskalizmu". - Nie myśli w kategoriach pobudzania gospodarki, stwarzania warunków dla tworzenia miejsc pracy, ale sięga po pieniądze z podatków, by rozwiązywać problemy budżetowe - mówiła Szydło. - Chcemy, by Sejm zobowiązał się do przyjęcia Narodowego Programu Zatrudnienia, którzy zakładałby przyjęcie rozwiązań dla przedsiębiorców i stworzenie takiego mechanizmu, który zachęcałby do tworzenia miejsc pracy dla absolwentów - powiedziała Szydło.
PiS: program powinien być dla młodych
Jak podkreślono w projekcie uchwały, władze publiczne "muszą opracować i wdrożyć Narodowy Program Zatrudnienia, który określi strategiczne zadania organów władzy publicznej oraz samorządu w zakresie polityki zatrudnienia w latach 2012-2022". Zaznaczono, że program powinien być adresowany do ludzi młodych, którzy nie ukończyli 35. roku życia. Program - jak napisano w projekcie uchwały - musi objąć w szczególności promocję zatrudnienia m.in.: na terenach wiejskich i w małych ośrodkach miejskich; przez małe i średnie przedsiębiorstwa zatrudniające ludzi młodych; przez tworzenie nowych przedsiębiorstw z udziałem ludzi młodych.
Czego chce PiS
Narodowy Program Zatrudnienia powinien też określić "stabilne warunki prawno-ekonomiczne, sprzyjające zatrudnieniu oraz tworzeniu miejsc pracy" m.in. w dziedzinie podatków oraz pożyczek udzielanych ze środków publicznych na tworzenie nowych miejsc pracy. Jak podkreślono w projekcie uchwały, do najistotniejszych elementów programu należy zaliczyć m.in.: korzyści dla przedsiębiorców, którzy zatrudniać będą absolwentów szkół średnich i wyższych; pomoc dla pracodawców będących małymi przedsiębiorcami, w przypadku zatrudnienia przez dłuższy czas ludzi młodych będących zarejestrowanymi bezrobotnymi; ulgi inwestycyjne dla przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy na terenach małych miast i wsi, jeżeli zatrudniają młodych ludzi.
zew, PAP