Chodzi o środki w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, zainicjowanego kilka lat temu przez ówczesnego wicepremiera Grzegorza Schetynę. W pierwszym takim programie budżet państwa dokładał do samorządowych inwestycji drogowych połowę kosztów; obecnie do 30 proc.
- Skorzystaliśmy z programu, gdy dofinansowanie było wyższe. Teraz nie będziemy się o to ubiegać, ponieważ szukamy atrakcyjniejszych mechanizmów wsparcia. Dwie duże inwestycje drogowe, które realizujemy w mieście w tym roku, są współfinansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego, gdzie dofinansowanie przekracza 70, a nawet 80 proc. – wyjaśnił Adam Nowak z Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej.
Program „schetynówek” ma także inne obostrzenia, na które narzekają samorządowcy. Zgodnie z zasadami, inwestycja musi być wykonana w tym samym roku, w którym przyznano dofinansowanie, a z tym – przy przeciągających się przetargach i robotach – czasami są problemy. Zgłaszane drogi muszą też mieć znaczenie gospodarcze, nie można więc sfinansować z programu np. dojazdu do osiedla. Władze Rudy Śląskiej planują na przyszły rok inwestycje drogowe, nie znalazły jednak takiej, którą można byłoby sfinansować z tego programu; szukają też bardziej atrakcyjnych źródeł finansowania. - Zamierzamy starać się o środki z programów, gdzie poziom wsparcia jest większy – przyznał Nowak.
Na 2012 r. w woj. śląskim na „schetynówki” podzielono między gminy i powiaty kwotę niespełna 13,8 mln zł. Złożono 78 wniosków, a dofinansowanie dostały 23 projekty (niespełna 30 proc. wniosków). Przebudowa i modernizacja objęła 20,5 km dróg powiatowych (10 projektów na kwotę ponad 7,8 mln zł) i 20,7 km dróg gminnych (13 projektów na kwotę ponad 6 mln zł).
Wnioski na 2013 rok samorządy mogą składać do końca września. W tym roku pieniędzy – podobnie jak w innych regionach Polski - jest dużo więcej, bo prawie 69 mln zł. Oznacza to powrót do poziomu finansowania z pierwszej edycji programu, kiedy region co roku dostawał ok. 72 mln zł. Przy finansowaniu połowy kosztów wystarczało to na dotacje dla ok. 80 projektów.
- Spodziewamy się, że w obecnej edycji złożonych zostanie ok. 100-120 wniosków. Przenosząc proporcje z poprzednich lat można szacować, że dofinansowanie otrzyma ok. 40 projektów – powiedziała dyrektor wydziału rozwoju regionalnego w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach Dorota Wójtowicz. W tym roku przy wsparciu środków z programu w woj. śląskim przebudowywane są m.in. drogi w powiatach częstochowskim, bieruńsko-lędzińskim, gliwicki, zawierciańskim, cieszyńskim, bielskim i będzińskim, a także w gminach Olsztyn, Milówka, Węgierska Górka, Ciasna, Koziegłowy i Istebna.
ja, PAP