Być może część ekranów akustycznych stojących przy polskich drogach zostanie zlikwidowana lub obniżona - informuje Radio Zet.
Niedawno Ministerstwo Środowiska obniżyło normy hałasu, podwyższone w 2007 r. Wedle nowego prawa, limit hałasu w dzień wynosi 68 decybeli (poprzednio od 50 do 65), a w nocy - 60 (poprzednio od 45 do 55).
Zmiana sprawia, że część ekranów akustycznych, postawionych przy drogach za pieniądze podatników, jest już niepotrzebna. Jak informuje Radio Zet, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozważa możliwość zdemontowania lub obniżenia niepotrzebnych ekranów. Jak powiedziała rzeczniczka GDDKiA Urszula Nelken, ekrany mogłyby zostać zlikwidowane tam, gdzie byłoby to opłacalne i nie naruszyło konstrukcji drogi.
Według rzeczniczki, podatnicy mogliby oszczędzić miliony złotych, gdyby ekranów nie postawiono np. na 100-kilometrowym odcinku A2 Warszawa-Stryków.
zew, Radio Zet
Zmiana sprawia, że część ekranów akustycznych, postawionych przy drogach za pieniądze podatników, jest już niepotrzebna. Jak informuje Radio Zet, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozważa możliwość zdemontowania lub obniżenia niepotrzebnych ekranów. Jak powiedziała rzeczniczka GDDKiA Urszula Nelken, ekrany mogłyby zostać zlikwidowane tam, gdzie byłoby to opłacalne i nie naruszyło konstrukcji drogi.
Według rzeczniczki, podatnicy mogliby oszczędzić miliony złotych, gdyby ekranów nie postawiono np. na 100-kilometrowym odcinku A2 Warszawa-Stryków.
zew, Radio Zet