Janusz Palikot atakuje rząd liczbami. "ZUS na wypłaty emerytur pożyczył dwa miesiące temu 2 miliardy od PKO BP - (odnawialny kredyt obrotowy), 496 zł - realna średnia renta netto, 1460 zł realna średnia emerytura netto – a najczęściej wypłacana 880 zł" - to tylko początek jego wpisu, który ma ukazywać zły stan gospodarki i poziomu życia ludzi w Polsce.
Z danych Palikota wynika, że "realna najczęściej wypłacana płaca netto wynosi 1.520 zł, a przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw: 3781 zł, czyli ok 2500 zł netto".
"1 700 000 – osób – nie objętych ubezpieczeniem medycznym, 5 000 000 – bezrobotnych bez prawa do zasiłku – poza rejestrem – (w tej grupie są emigranci, pracujący na czarno itp.), 2 058 100 – bezrobotnych pobierających średni zasiłek 551zł netto, 370 000 – dzieci niedożywionych, 320 000 – bezdomnych" - wymienia dalej w swoim wpisie polityk.
Zdaniem przewodniczącego partii swojego imienia w latach 2007-2012 Polskę opuściło 2 000 000 emigrantów, a z przedsiębiorstw państwowych „sprywatyzowanych” zlikwidowano 93 proc. jeśli liczyć od 1989 r.
Dalej Palikot wylicza: "4 600 – zlikwidowanych placówek oświatowych szkoły, przedszkola, żłobki, 100.000 nowych urzędników w latach 2007-2012r., 56 000 – samochodów służbowych - dla naczelników, dyrektorów, krawaciarzy itp.".
Podkreśla także zły stan służby zdrowia. Twierdzi, że "średni czas oczekiwania na wizytę u spec. lekarza wynosi 4–5 – miesięcy!
Na koniec polityk atakuje rząd drożyzną. "Najdroższe w Europie autostrady i najdroższe opłaty za przejazd nimi – możliwe, jedna z najdroższych energii elektrycznych w Europie, najdroższe ceny za gaz w Unii, jedne z najwyższych prowizji bankowych i najwyższy w UE procent na pożyczki, jedne z najdroższych w Europie opłat za Internet i połączenia telefoniczne, najwyższe opłaty za naukę i przedszkola" kończy Palikot.
mp
"1 700 000 – osób – nie objętych ubezpieczeniem medycznym, 5 000 000 – bezrobotnych bez prawa do zasiłku – poza rejestrem – (w tej grupie są emigranci, pracujący na czarno itp.), 2 058 100 – bezrobotnych pobierających średni zasiłek 551zł netto, 370 000 – dzieci niedożywionych, 320 000 – bezdomnych" - wymienia dalej w swoim wpisie polityk.
Zdaniem przewodniczącego partii swojego imienia w latach 2007-2012 Polskę opuściło 2 000 000 emigrantów, a z przedsiębiorstw państwowych „sprywatyzowanych” zlikwidowano 93 proc. jeśli liczyć od 1989 r.
Dalej Palikot wylicza: "4 600 – zlikwidowanych placówek oświatowych szkoły, przedszkola, żłobki, 100.000 nowych urzędników w latach 2007-2012r., 56 000 – samochodów służbowych - dla naczelników, dyrektorów, krawaciarzy itp.".
Podkreśla także zły stan służby zdrowia. Twierdzi, że "średni czas oczekiwania na wizytę u spec. lekarza wynosi 4–5 – miesięcy!
Na koniec polityk atakuje rząd drożyzną. "Najdroższe w Europie autostrady i najdroższe opłaty za przejazd nimi – możliwe, jedna z najdroższych energii elektrycznych w Europie, najdroższe ceny za gaz w Unii, jedne z najwyższych prowizji bankowych i najwyższy w UE procent na pożyczki, jedne z najdroższych w Europie opłat za Internet i połączenia telefoniczne, najwyższe opłaty za naukę i przedszkola" kończy Palikot.
mp