Ubytki w nawierzchni pojawiły się na łódzkim odcinku drogi krajowej numer "1". Jak szacują drogowcy, ich naprawa zajmie od kilku do kilkunastu dni - podaje Kontakt 24.
Zniszczoną nawierzchnię w okolicach Piotrkowa widział 30 stycznia wieczorem także wicepremier Janusz Piechociński. "Dobrze po 22, wczoraj wieczorem w okolicach Piotrkowa, stały co kilkanaście kilometrów radiowozy policji, a na poboczach kilkadziesiąt samochodów. Powód – dramatycznie rozłażąca się nawierzchnia drogi i kilkunastocentymetrowe dziury" - napisał na blogu Piechociński.
"Szokuje szybkość, z jaką niezła jeszcze tydzień temu nawierzchnia drogi spękała i pod wpływem gwałtownego ocieplenia przeradza się w kartoflisko. Uważajcie więc mocno na tym odcinku, bo co najmniej kilkadziesiąt na moich oczach samochodów straciło ogumienie" - apelował wicepremier.
ja, kontakt24.tvn.pl
"Szokuje szybkość, z jaką niezła jeszcze tydzień temu nawierzchnia drogi spękała i pod wpływem gwałtownego ocieplenia przeradza się w kartoflisko. Uważajcie więc mocno na tym odcinku, bo co najmniej kilkadziesiąt na moich oczach samochodów straciło ogumienie" - apelował wicepremier.
ja, kontakt24.tvn.pl