Fundacja Republikańska odrzuca zarzuty "Rzeczpospolitej" w związku z raportem dot. polityki podatkowej państwa wobec branży tytoniowej. Fundacja domaga się od gazety sprostowania.
"Rzeczpospolita" napisała, że "koncern tytoniowy płaci think tankowi założonemu przez posła PiS za raport". "Fundacja Republikańska od kilku miesięcy intensywnie angażuje się w problemy branży producentów tytoniu. Tymi problemami interesuje się też w Sejmie znany poseł PiS Przemysław Wipler, założyciel fundacji. Okazuje się jednak, że za zainteresowaniem fundacji stoi jeden z producentów papierosów" - napisali dziennikarze "Rz".
Zdaniem Fundacji Republikańskiej (FR), tytuł "Tytoń i fundacja posła Wiplera" wprowadza w błąd, gdyż pomija istotny fakt, że Fundacja Republikańska jest kierowana przez zarząd. "Poseł Przemysław Wipler jest jednym z fundatorów Fundacji i od czasu objęcia mandatu poselskiego nie odpowiada za jej bieżącą działalność" - stwierdziła fundacja.
Zdaniem FR, nieprawdziwe są sugestie zawarte w artykule "Rz" jakoby w raporcie "Polityka podatkowa państwa wobec branży tytoniowej oraz jej konsekwencje ekonomiczne i społeczne" fundacja występowała w interesie jednej firmy.
"Fundacja Republikańska podejmując prace zlecone w ramach umów o współpracy z innymi podmiotami zastrzega sobie niezależność w stawianiu wniosków. A współpraca organizacji pozarządowych ze światem biznesu jest przyjętą praktyką zarówno w Polsce, Europie jak i USA" - czytamy w oświadczeniu FR.
"Nie jest prawdą, że Fundacja Republikańska »nie chwali się, kto zapłacił za raport i odmawia informacji na ten temat«" - oświadczyła FR.
Zdaniem fundacji, dziennikarze "Rz" tworząc tekst "Tytoń i fundacja posła Wiplera" nie zachowali szczególnej staranności.
zew, "Rzeczpospolita", republikanie.org
Zdaniem Fundacji Republikańskiej (FR), tytuł "Tytoń i fundacja posła Wiplera" wprowadza w błąd, gdyż pomija istotny fakt, że Fundacja Republikańska jest kierowana przez zarząd. "Poseł Przemysław Wipler jest jednym z fundatorów Fundacji i od czasu objęcia mandatu poselskiego nie odpowiada za jej bieżącą działalność" - stwierdziła fundacja.
Zdaniem FR, nieprawdziwe są sugestie zawarte w artykule "Rz" jakoby w raporcie "Polityka podatkowa państwa wobec branży tytoniowej oraz jej konsekwencje ekonomiczne i społeczne" fundacja występowała w interesie jednej firmy.
"Fundacja Republikańska podejmując prace zlecone w ramach umów o współpracy z innymi podmiotami zastrzega sobie niezależność w stawianiu wniosków. A współpraca organizacji pozarządowych ze światem biznesu jest przyjętą praktyką zarówno w Polsce, Europie jak i USA" - czytamy w oświadczeniu FR.
"Nie jest prawdą, że Fundacja Republikańska »nie chwali się, kto zapłacił za raport i odmawia informacji na ten temat«" - oświadczyła FR.
Zdaniem fundacji, dziennikarze "Rz" tworząc tekst "Tytoń i fundacja posła Wiplera" nie zachowali szczególnej staranności.
zew, "Rzeczpospolita", republikanie.org