Janusz Piechociński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie "Jeden na jeden" TVN24 bagatelizował wyniki sondaży, w których PSL balansuje na granicy progu wyborczego. - Zostawmy te notowania - apelował.
Piechociński przekonywał, że ważniejsza od sondaży jest gospodarka. - Ja przez ostatni miesiąc zniknąłem z mediów, zająłem się tym co jest najważniejsze - pobudzaniem gospodarki. Po pierwsze gospodarka - podkreślił lider PSL.
Piechociński stwierdził również, że - "dopóki PO się nie rozpada" - nie ma konieczności organizowania przyspieszonych wyborach do parlamentu.
arb, TVN24
Piechociński stwierdził również, że - "dopóki PO się nie rozpada" - nie ma konieczności organizowania przyspieszonych wyborach do parlamentu.
arb, TVN24