Szef klubu PSL Jan Bury przekonywał w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet, że nawet jeśli Polska nie dopuści uboju rytualnego to i tak "Arabowie i Żydzi nie będą jedli mniej (koszernego) mięsa". - Ta krówka, lub ten drób będzie ubijany poza granicami Polski - dodał. W Polsce ubój rytualny jest zakazany od 1 stycznia 2013 roku, kiedy wygasły przepisy pozwalające na jego przeprowadzanie. PSL domaga się uchwalenia ustawy dopuszczającej przeprowadzanie uboju rytualnego w Polsce.
- To jest obłuda. Niektórzy politycy mówią: jestem za aborcją, za eutanazją, ale przeciwko ubojowi rytualnemu. No nie dajmy się zwariować - przekonywał Bury nawiązując do faktu, że ubojowi rytualnemu sprzeciwiają się politycy partii lewicowych - Ruchu Palikota i SLD. Zdaniem szefa klubu PSL ubój rytualny powinien być w Polsce dopuszczony z przyczyn ekonomicznych. - To są duże rynki, duże pieniądze i dużo miejsc pracy - podkreślił. Dodał, że ubój rytualny jest przeprowadzany w Niemczech, Czechach i na Słowacji.
Radia Zet, arb
Radia Zet, arb