Z adresów [email protected] oraz [email protected] wysyłane są e-maile, w których można przeczytać, że konto danego internauty w banku PKO BP zostało zablokowane. Po kliknięciu w link dołączony do maila użytkownik - na stronie łudząco podobnej do internetowej strony PKO BP - jest proszony o podanie swojego numeru klienta i hasła.
Po otrzymaniu maila, który rzekomo pochodzi od doradcy PKO BP lub służby bezpieczeństwa banku, należy sprawdzić na jaką stronę kieruje nas link. Jeśli nie jest to strona PKO BP pod żadnym pozorem nie należy podawać żadnych danych wrażliwych (numer klienta, hasło). Prawdziwa strona banku zawsze zaczyna się od frazy "https://". Warto też pamiętać, że banki - jeśli potrzebne im są nasze dane - nigdy nie kontaktują się z klientami drogą e-mailową. W takim wypadku zawsze dzwoni do nas konsultant prosząc o podanie danych pozwalających na identyfikację klienta (PESEL, PIN).
arb
arb