W ministerstwie gospodarki pojawił się nowy pomysł na wsparcie polskiego eksportu. Ma się nim zająć bank, który chce stworzyć resort. Ponadto, będzie on też finansował polskie inwestycje za granicą – informuje Polskie Radio.
Problemem póki co są środki, które trzeba wyłożyć na uruchomienie banku. Resort liczy jednak na to, że uda się je znaleźć. Dzięki temu Polska mogłaby pozyskać duże kontrakty zagraniczne.
Przedsiębiorcy nie popierają jednak tego pomysłu. Agnieszka Durlik Khouri z Krajowej Izby Gospodarczej powiedział, że trzeba to wszystko przeliczyć. – Wspieranie polskiego eksportu jest zawsze dobry pomysłem. Co do banku to trzeba policzyć koszty tego projektu oraz sprawdzić realne zapotrzebowanie na tego typu produkty. Pojawianie się takiej instytucji może okazać się zbyt kosztowne w stosunku do efektu, który by przyniosła – stwierdziła.
Obecnie ministerstwo gospodarki pomaga eksporterom m.in. promocję i kontakty na nowych rynkach. Przedsiębiorcy mogą też liczyć na współfinansowanie swoich działań, a także na pomoc w zdobywaniu niezbędnych certyfikatów czy uprawnień. Wspiera ich także Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości poprzez program „Paszport dla eksportu”.
kl, Polskie Radio
Przedsiębiorcy nie popierają jednak tego pomysłu. Agnieszka Durlik Khouri z Krajowej Izby Gospodarczej powiedział, że trzeba to wszystko przeliczyć. – Wspieranie polskiego eksportu jest zawsze dobry pomysłem. Co do banku to trzeba policzyć koszty tego projektu oraz sprawdzić realne zapotrzebowanie na tego typu produkty. Pojawianie się takiej instytucji może okazać się zbyt kosztowne w stosunku do efektu, który by przyniosła – stwierdziła.
Obecnie ministerstwo gospodarki pomaga eksporterom m.in. promocję i kontakty na nowych rynkach. Przedsiębiorcy mogą też liczyć na współfinansowanie swoich działań, a także na pomoc w zdobywaniu niezbędnych certyfikatów czy uprawnień. Wspiera ich także Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości poprzez program „Paszport dla eksportu”.
kl, Polskie Radio