Gwałtowne wzrosty - w południe na moskiewskiej giełdzie indeks główny RTS zyskiwał 2,8 proc. do okrągłego poziomu 1200 pkt. Począwszy od momentu tuż przed referendum na Krymie w ciągu dwóch tygodni "parkiet" odnotował 20 proc. wzrostu. Zasada jest prosta - mocno potaniałe akcje z początku marca są teraz masowo skupowane przez rosyjskie spółki.
- Odradzałbym teraz inwestowanie w rosyjskie akcje, chyba że chodzi o grę na spadek ich wartości - proponował na specjalnej konferencji rzecznik Białego Domu Jay Carney. Poinformował, że USA pracują nad kolejnymi sankcjami.
W miniony piątek akcje rosyjskiego Sbierbanku straciły 2,9 proc, zaś banku VTB o 4,3 proc, jednak tego samego dnia ryzykanci wykorzystali okazję, szybko skupując pakiety. RTS podskoczył o 6 proc.
Niezależnie od notowań, 10 najbogatszych Rosjan od początku stycznia straciło miliardy dolarów.
W miniony piątek akcje rosyjskiego Sbierbanku straciły 2,9 proc, zaś banku VTB o 4,3 proc, jednak tego samego dnia ryzykanci wykorzystali okazję, szybko skupując pakiety. RTS podskoczył o 6 proc.
Niezależnie od notowań, 10 najbogatszych Rosjan od początku stycznia straciło miliardy dolarów.