Jak podaje Polskie Radio, w środę obędzie się spotkanie komisarza UE ds. energii Gunhera Oettingera i ukraińskiego ministra Jurija Prodana. Mają oni przygotować się do następnej rundy rokowań z Rosją w sprawie dostaw błękitnego paliwa - dotychczasowe rozmowy nie doprowadziły do żadnego porozumienia.
Komisja Europejska zapewniła, że jest gotowa kontynuować trójstronne negocjacje, choć na razie nie wiadomo, kiedy mogłoby do nich dojść.
System przedpłat został wprowadzony 16 czerwca. Oznacza to, że ukraiński Naftohaz otrzyma dokładnie tyle gazu, za ile zapłacił, a przez to, że Ukraina nie płaci, nie ma prawa pobrać z systemu rurociągów ani jednego metra sześciennego paliwa.
Wszystko przez zaporową cenę - Gazprom narzucił stawkę 385 dol. za 1 tys. m. sześciennych surowca i nie zgadza się na unijną propozycję - 385 dol., tyle, że zimą, a latem - 300 dol.
Mało tego - rosyjski gigant gazowy wystąpił do sądu w Sztokholmie o egzekucję długów Ukrainy w wysokości blisko 4,5 mld dol. za już przesłany surowiec.
Polskie Radio
System przedpłat został wprowadzony 16 czerwca. Oznacza to, że ukraiński Naftohaz otrzyma dokładnie tyle gazu, za ile zapłacił, a przez to, że Ukraina nie płaci, nie ma prawa pobrać z systemu rurociągów ani jednego metra sześciennego paliwa.
Wszystko przez zaporową cenę - Gazprom narzucił stawkę 385 dol. za 1 tys. m. sześciennych surowca i nie zgadza się na unijną propozycję - 385 dol., tyle, że zimą, a latem - 300 dol.
Mało tego - rosyjski gigant gazowy wystąpił do sądu w Sztokholmie o egzekucję długów Ukrainy w wysokości blisko 4,5 mld dol. za już przesłany surowiec.
Polskie Radio