Jak informuje "Rzeczpospolita", nasila się bojkot browaru Ciechan, którego właściciel, Marek Jakubiak, wygłaszał ostatnio homofobiczne teksty pod adresem Dariusza Michalczewskiego.
Oficjalnie z dotychczasowej współpracy z browarem wycofały się dwa znane warszawskie kluby, a decyzję przypieczętowano umową o publicznym wylaniu zapasów piwa, które odbędzie się dziś o 19. Właściciele kawiarni Wrzenie Świata i Kulturalnej zadeklarowali jednak, że ci, którzy uważają wylewanie piwa za marnotrawstwo, mogą je kupić za symboliczną kwotę.
Dariusz Michalczewski publicznie wygłosił poparcie dla środowisk LGBT. Bokser obok Mai Ostaszewskiej, Marii Seweryn czy Doroty Warakomskiej pojawił się na konferencji "Ramię w ramię po równość - LGBT i przyjaciele" i pozował do zdjęć z tabliczką "Jestem sojusznikiem osób LGBT, bo chcę żyć w kraju, w którym moi homoseksualni przyjaciele nie są dyskryminowani". Jakubiak w niewybredny sposób skomentował to na Twitterze:
"boks podobno szkodzi i to jest niepodważalny dowód na to! wiem, że to już niemożliwe, ale życzę ci dariuszu Mamusi z fujarką zamiast piersi, będziesz miał co ssać!" [pisownia oryginalna].
Na wulgarny komentarz Jakubiaka zareagował serwis środowiska LGTB Pridemag.pl. - Jakubiak postanowił w obrzydliwych słowach obrazić Dariusza Michalczewskiego. Piwo Ciechan? Dziękuję, ale z homofobami nie piję - głosi oświadczenie.
Piwo produkowane w browarach Jakubiaka postanowiły bojkotować niektóre kluby i kawiarnie. Część z nich zamierza pozbyć się zapasów wylewając piwo, a część, jak łódzki klub Owoce i Warzywa, zamierza handlować nim tylko do wykończenia zapasów i nie odnawiać umowy z browarem. Na Facebooku powstał profil "Nie dla Browaru Ciechan", który w ciągu 24 godzin zyskał 6 tysięcy fanów.
Rz.pl
Dariusz Michalczewski publicznie wygłosił poparcie dla środowisk LGBT. Bokser obok Mai Ostaszewskiej, Marii Seweryn czy Doroty Warakomskiej pojawił się na konferencji "Ramię w ramię po równość - LGBT i przyjaciele" i pozował do zdjęć z tabliczką "Jestem sojusznikiem osób LGBT, bo chcę żyć w kraju, w którym moi homoseksualni przyjaciele nie są dyskryminowani". Jakubiak w niewybredny sposób skomentował to na Twitterze:
"boks podobno szkodzi i to jest niepodważalny dowód na to! wiem, że to już niemożliwe, ale życzę ci dariuszu Mamusi z fujarką zamiast piersi, będziesz miał co ssać!" [pisownia oryginalna].
Na wulgarny komentarz Jakubiaka zareagował serwis środowiska LGTB Pridemag.pl. - Jakubiak postanowił w obrzydliwych słowach obrazić Dariusza Michalczewskiego. Piwo Ciechan? Dziękuję, ale z homofobami nie piję - głosi oświadczenie.
Piwo produkowane w browarach Jakubiaka postanowiły bojkotować niektóre kluby i kawiarnie. Część z nich zamierza pozbyć się zapasów wylewając piwo, a część, jak łódzki klub Owoce i Warzywa, zamierza handlować nim tylko do wykończenia zapasów i nie odnawiać umowy z browarem. Na Facebooku powstał profil "Nie dla Browaru Ciechan", który w ciągu 24 godzin zyskał 6 tysięcy fanów.
Rz.pl