W piątek warszawska Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie 4You Airlines. O tym, że spółka mogła popełnić przestępstwa, prokuraturę zawiadomił UOKiK i Urząd Lotnictwa Cywilnego. 4You Airlines nie miało licencji przewoźnika lotniczego, mimo to sprzedawało bilety lotnicze - podaje TVN24 BiŚ.
Według ULC (Urzędu Lotnictwa Cywilnego) firma 4You Airlines mogła doprowadzić do "niekorzystnego rozporządzania mieniem spółki" oraz prowadziła działalność gospodarczą jako przewoźnik lotniczy bez certyfikatu i koncesji. UOKiK w ubiegłym tygodniu również skierował wniosek do prokuratury, by ta zbadała firmę pod kątem możliwości popełnienia przestępstwa.
"Spółka na przełomie lipca i sierpnia br. rozpoczęła sprzedaż biletów lotniczych za pośrednictwem strony internetowej, sugerując, że jest przewoźnikiem lotniczym, który rozpocznie loty 3 listopada br. Z informacji, jakie UOKiK uzyskał z Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, iż przedsiębiorca nie jest przewoźnikiem lotniczym, ponieważ nie otrzymał wymaganych prawem dokumentów: certyfikatu, koncesji oraz upoważnienia na wykonywanie przelotów na oferowane kierunki" - pisał UOKiK. Jak ustalono, 4You Airlines nie byłoby w stanie uzyskać takiego certyfikatu przed 3 listopada 2014 r.
UOKiK miał również zastrzeżenia do informacji na temat floty jakie zamieszczano na stronie internetowej 4You Airlines. "Spółka informuje, że leasinguje samoloty od ukraińskiego przewoźnika Yanair. Tymczasem z informacji uzyskanych przez urząd wynika, że żaden polski przewoźnik lotniczy nie ma zgody na eksploatację statków powietrznych tego przewoźnika, a 4You Airlines nie ma uprawnień do zawarcia umowy leasingu samolotów" - pisał UOKiK.
TVN24 BiŚ
"Spółka na przełomie lipca i sierpnia br. rozpoczęła sprzedaż biletów lotniczych za pośrednictwem strony internetowej, sugerując, że jest przewoźnikiem lotniczym, który rozpocznie loty 3 listopada br. Z informacji, jakie UOKiK uzyskał z Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, iż przedsiębiorca nie jest przewoźnikiem lotniczym, ponieważ nie otrzymał wymaganych prawem dokumentów: certyfikatu, koncesji oraz upoważnienia na wykonywanie przelotów na oferowane kierunki" - pisał UOKiK. Jak ustalono, 4You Airlines nie byłoby w stanie uzyskać takiego certyfikatu przed 3 listopada 2014 r.
UOKiK miał również zastrzeżenia do informacji na temat floty jakie zamieszczano na stronie internetowej 4You Airlines. "Spółka informuje, że leasinguje samoloty od ukraińskiego przewoźnika Yanair. Tymczasem z informacji uzyskanych przez urząd wynika, że żaden polski przewoźnik lotniczy nie ma zgody na eksploatację statków powietrznych tego przewoźnika, a 4You Airlines nie ma uprawnień do zawarcia umowy leasingu samolotów" - pisał UOKiK.
TVN24 BiŚ