750 mln dolarów - tyle były warte towary, których przez embargo nie sprzedali do Rosji holenderscy rolnicy. Europejskie sankcje nałożone na Moskwę przynoszą odwrotny od oczekiwanego przez UE skutek i wyrządzają znaczne szkody - pisze internetowy serwis SputnikNews.
- Holenderskie firmy i rolnicy chcą rekompensat za straty, które ponieśli w związku z embargiem i sankcjami. Chodzi nie tylko o utratę rynku zbytu, ale także nasilającą się konkurencję ze strony firm, które nie ucierpiały na politycznych działaniach uderzających w gospodarkę. Wiele holenderskich firm coraz mocniej opowiada się za normalizacją stosunków z Rosją, aby móc dalej rozwijać swoją działalność. Przedsiębiorstwa nadal widzą Rosję, jako wielki i obiecujący rynek - tłumaczy Alexander Cherevko, przedstawiciel rosyjskiej Izby Handlowej w Holandii.
Zdaniem Chereveki rolnicy holenderscy nie byli w stanie sprzedać towarów wartych blisko 750 mln dolarów.
- To były towary przeznaczone na rynek rosyjski i nie udało się znaleźć nabywców w innych miejscach. To bardzo poważny cios dla holenderskiego sektora rolnego - uważa Cherevko.
sputniknews.com, tvn24.pl
Zdaniem Chereveki rolnicy holenderscy nie byli w stanie sprzedać towarów wartych blisko 750 mln dolarów.
- To były towary przeznaczone na rynek rosyjski i nie udało się znaleźć nabywców w innych miejscach. To bardzo poważny cios dla holenderskiego sektora rolnego - uważa Cherevko.
sputniknews.com, tvn24.pl