Najwyższa Izba Kontroli opublikowała wnioski po kontroli przeprowadzonej ws. budowy lotniska w Modlinie. Dopatrzono się w procesie "szeregu nieprawidłowości".
"Presja czasu sprawiła, że inwestycja została źle przygotowana. Zawiódł także nadzór budowlany, co jest typowe dla wielu kontrolowanych przez NIK inwestycji” – napisano w komunikacie. W ocenie NIK, "spółka Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin nie posiadała sformalizowanej procedury prowadzenia procesu inwestycyjnego, uwzględniającej ryzyka jakie mogą wystąpić na każdym z jego etapów, a także nie dysponowała wystarczającymi zasobami kadrowymi, pozwalającymi na samodzielne zarządzanie i nadzorowanie inwestycji”. W opinii NIK, powołany inwestor zastępczy "niewłaściwie nadzorował prace budowlane”.
"Nadzór nad przebiegiem procesu inwestycyjnego nie zapobiegł powstaniu nieprawidłowości polegających m.in. na: wadliwym wykonaniu pasa startowego, udzielaniu zamówień publicznych z naruszeniem przepisów prawa czy też na niegospodarnym wydatkowaniu pieniędzy” – podkreślono.
"W trakcie realizacji robót budowlanych Spółka udzieliła wykonawcom trzech umów podstawowych ponadplanowo 62 zamówień na roboty dodatkowe o łącznej wartości 16 195 tys. zł netto. Wykonawcy robót zostali wyłonieni po przeprowadzeniu postępowań w trybie zamówienia z wolnej ręki, pomimo braku przesłanek pozwalających na zastosowanie tego trybu, tj. z naruszeniem przepisów prawa” – wskazano. Co więcej, dokumentacja została "przygotowana niestarannie”.
"NIK zwraca uwagę na bierność nadzoru budowlanego. Mimo wystąpienia szczególnych okoliczności, jakimi były: rodzaj obiektu, charakter stwierdzonych na lotnisku usterek (odpryski pasa startowego) i związane z użytkowaniem lotniska zagrożenia dla pasażerów, nadzór budowlany ograniczył się do wydania warunkowego pozwolenia na użytkowanie pasa startowego lotniska w Modlinie nie sprawdzając przez kilka miesięcy, czy i jak zarządca lotniska realizuje warunki określone w decyzji” – zakończono wnioski.
NIK
"Nadzór nad przebiegiem procesu inwestycyjnego nie zapobiegł powstaniu nieprawidłowości polegających m.in. na: wadliwym wykonaniu pasa startowego, udzielaniu zamówień publicznych z naruszeniem przepisów prawa czy też na niegospodarnym wydatkowaniu pieniędzy” – podkreślono.
"W trakcie realizacji robót budowlanych Spółka udzieliła wykonawcom trzech umów podstawowych ponadplanowo 62 zamówień na roboty dodatkowe o łącznej wartości 16 195 tys. zł netto. Wykonawcy robót zostali wyłonieni po przeprowadzeniu postępowań w trybie zamówienia z wolnej ręki, pomimo braku przesłanek pozwalających na zastosowanie tego trybu, tj. z naruszeniem przepisów prawa” – wskazano. Co więcej, dokumentacja została "przygotowana niestarannie”.
"NIK zwraca uwagę na bierność nadzoru budowlanego. Mimo wystąpienia szczególnych okoliczności, jakimi były: rodzaj obiektu, charakter stwierdzonych na lotnisku usterek (odpryski pasa startowego) i związane z użytkowaniem lotniska zagrożenia dla pasażerów, nadzór budowlany ograniczył się do wydania warunkowego pozwolenia na użytkowanie pasa startowego lotniska w Modlinie nie sprawdzając przez kilka miesięcy, czy i jak zarządca lotniska realizuje warunki określone w decyzji” – zakończono wnioski.
NIK