Wprawdzie ulice naszych miast nie są jeszcze tak rozświetlone nocą jak Times Square w Nowym Jorku i może nigdy nie będą, bo to przecież wyjątkowa metropolia ale ciekawe co nieco można już tam zobaczyć. Na naszym nocnym miejskim niebie pośród gwiazd i księżyca dobrze widać znaki firmowe słynnych światowych marek. Między nimi na czerwono świeci się też Amica.
Jeszcze do niedawna tylko mieszkańcy Poznania mogli w samym centrum miasta spoglądać na duży czerwony znak firmowy Amiki, podświetlany po zachodzie słońca. Widoczny z daleka i od wielu lat dzień w dzień i noc w noc przypominający o dobrze znanych produktach oraz samej firmie. To było coś bardzo naturalnego marka z Wielkopolski w stolicy regionu.
Ostatnio logotyp Amiki pojawił się także w Warszawie. I tu również w samym centrum, na wieżowcu przy ulicy Chmielnej, w pobliżu rotundy PKO na skrzyżowaniu ulicy Marszałkowskiej i Alei Jerozolimskich. Dalej jest ciąg handlowy Domów Towarowych Centrum. W stolicy to miejsce dla reklamy bardzo prestiżowe, gdyż właśnie tutaj skupia się największy ruch samochodowy i pieszy. Zatem najwięcej osób ma szansę zarówno w dzień, jak i w nocy spoglądać na Amikę i utwierdzać się w przekonaniu, że wśród światowych marek reklamowanych w centrum Warszawy jest też czołowy polski producent AGD.
We Wrocławiu - jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się polskich miast - czerwony znak firmowy Amiki pojawił się przy ulicy Piłsudskiego, przy wyjściu z dworca PKP Wrocław Główny. Jest to kolejny etap rozwoju marki i widomy, zewnętrzny znak obecności Amiki w życiu mieszkańców. Nazwa z pewnością tak jak do tej pory zapisze się w pamięci dużymi czerwonymi literami.