Historia opowiadana cyklu komunikacji promocyjnej często ulega drobnym zmianom. Marka ewoluuje, zmienia się nasze komunikaty powinny to odzwierciedlać. Co jednak się dzieje, gdy postanawiamy całkowicie zrewolucjonizować dotychczasowy sposób rozmowy z naszymi odbiorcami?
Takie działanie z pewnością jest ryzykowne. Przede wszystkim, odbiorcy są przyzwyczajeni do dotychczasowego sposobu prowadzenia dialogu i część z nich na pewno się zrazi po tak ogromnej zmianie. Z drugiej strony, otworzymy się na nową grupę docelową, co z pewnością nie może pozostać niezauważone.
Wszystko oczywiście należy wcześniej zaplanować, zastanowić się nad potencjalnym ryzykiem i czy nie wpłynie ono negatywnie na całokształt inwestycji i czy bilans zysków i strat będzie zdecydowanie dodatni.
Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest oczywiście wprowadzanie zmian stopniowo. Na początek starajmy się zmodyfikować sam język komunikacji, a dopiero później wdrażajmy zmiany wizualne. Obraz bowiem zapada w pamięć lepiej niż słowa, dlatego też powinniśmy tym kwestiom poświęcić więcej uwagi.
Dobrym papierkiem lakmusowym sprawdzającym skuteczność nowego sposobu komunikacji, jest nasz fanpage. Dzięki relatywnie małym kosztom możemy na własne oczy przekonać się o efektywności nowego dialogu w odniesieniu do rzeczywistych użytkowników komentuje Bartłomiej Pałacki, Social Media Manager GRUPA 365NET.
Skąd jednak wiadomo, że te zmiany obrócą się na naszą korzyść? Niestety nie da się tego jednoznacznie określić, można jednak zminimalizować ryzyko korzystając z pomocy specjalistów, którzy prowadzili nas dotychczas. Ekspert wie bowiem, co interesuje naszego odbiorcę, na co reaguje pozytywnie i w jaki sposób zachęcić go do zmiany sposobu rozmowy. Dzięki temu mamy zdecydowanie większe szanse na sukces. A co uznawać w takim wypadku za sukces?
Jedni za sukces skutecznej zmiany komunikacji uważają za wzrost sprzedaży, czyli zwyczajnie czynnik ekonomiczny. Inni natomiast uważają, że w nowoczesnych modelach biznesowych wzrost świadomości marki nawet kosztem drobnego zawahania na krzywej sprzedaży się opłaca na dłuższą metę. Oczywiście ostateczna decyzja należy do nas i zanim przystąpimy do całkowitej zmiany naszego wizerunku, jest to pierwsza rzecz, nad którą powinniśmy się zastanowić.
Więcej na: http://www.NR1wINTERNECIE.pl
http://www.grupa365net.pl oraz http://www.facebook.com/grupa365net
