Jak poinformowała rzeczniczka starostwa Dagmara Kobla-Antczak, wniosek dotyczy zwiększenia funduszy do 3 mln 593 tys. zł w związku z nowymi wycenami gruntów popowodziowych.
Grunty te, na które Wisła naniosła dwa lata temu grubą warstwę piachu i mułu rzecznego, po wykupieniu przez Skarb Państwa mają być sukcesywnie zalesiane. - Wzrost kwoty jest efektem kilku różnych czynników: inflacji, różnicy w cenach ziemi czy w końcu opłat notarialnych – wyjaśniła Kobla-Antczak.
Właściciele gruntów chcą więcej pieniędzy
Poprzednie wyceny gruntów zniszczonych przez powódź w gminie Słubice utraciły ważność z końcem 2011 r. Grunty z nowymi wycenami mogą być odsprzedane na rzecz Skarbu Państwa do końca 2012 r.
W ramach realizowanego od lutego 2011 r. projektu w gminie Słubice pod Płockiem wykupiono od 4 właścicieli 6 działek o powierzchni ponad 16 ha. Do wykupu pozostają jeszcze 53 ha, należące do 19 właścicieli, którzy dotychczas nie zgadzali się na wykup za proponowaną przez Skarb Państwa kwotę. Domagali się m.in. uwzględnienia w wycenie upraw jednorocznych. Jednocześnie dwóch właścicieli podjęło się rekultywacji gruntów we własnym zakresie i definitywnie zrezygnowało ze sprzedaży.
W styczniu 2012 r. starostwo płockie podpisało z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej aneks do umowy z 2011 r., który pozwala kontynuować wykup popowodziowych gruntów w gminie Słubice. Aneks zakłada możliwość odsprzedaży zniszczonych przez powódź użytków rolnych na rzecz Skarbu Państwa do końca 2012 r.
Konieczna korekta wycen
Wykupu gruntów, po uzyskaniu zgody wojewody mazowieckiego, dokonuje starosta płocki ze środków zarezerwowanych przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej; starosta zawiera z rolnikami dwustronne umowy, które uwzględniają przekazanie gruntów w zarząd Lasom Państwowym.
W 2011 r. w ramach procedury sprzedaży gruntów na rzecz Skarbu Państwa konieczna okazała się korekta ich wcześniejszych wycen, gdyż w niektórych przypadkach uwzględniano wartość upraw czasowych, np. zboża, które było na polach w momencie powodzi. Tymczasem rolnicy dostali już odszkodowania w 2010 r. z tego tytułu. Korekty nie wymagały wyceny uwzględniające uprawy wieloletnie, czyli np. sady.
Wielka powódź
Podstawą wyceny gruntów jest ich wartość przed zniszczeniem. Rolnicy, którzy wystawiają grunty na sprzedaż, muszą przedstawić oświadczenie, że nie uzyskali wcześniej rekompensat bądź odszkodowania za grunty zniszczone przez powódź z innego źródła ze środków publicznych.
W 2010 r. powódź dotknęła gminę Słubice i sąsiednią Gąbin pod koniec maja, po przerwaniu przez Wisłę wału przeciwpowodziowego w Świniarach oraz na początku czerwca, gdy rzeką spływała druga fala wezbraniowa. W obu gminach zalanych zostało ponad 20 miejscowości i mniej więcej 6 tys. ha, zamieszkałych przez 4 tys. osób. Ewakuowano wtedy ponad 2,5 tys. osób oraz ponad 2,3 tys. zwierząt.mp, pap