Jak Polacy szykują się na kryzys energetyczny? Planujemy konkretnie działania

Jak Polacy szykują się na kryzys energetyczny? Planujemy konkretnie działania

Ogrzewanie elektryczne
Ogrzewanie elektryczneŹródło:Fotolia / Evgen
Blisko 70 proc. Polaków szykuje się na nadchodzący kryzys energetyczny - wynika z badania UCE Research. Sondaż pokazuje, że planujemy podjęcie konkretnych działań, jak m.in. zakręcenie grzejników, czy ograniczenie zużycia wody.

„Czy w związku z kryzysem energetycznym planuje Pan/Pani tej jesieni/zimy bardziej niż wcześniej oszczędzać wodę, prąd, paliwo do samochodu lub gaz, olej opałowy lub węgiel?” - pytanie tej treści usłyszeli uczestnicy badania UCE Research przeprowadzonego dla Business Insider Polska. Aż 67,9 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco, z czego 24,2 proc. udzieliło odpowiedzi „zdecydowanie tak". Tylko 17,4 proc. badanych nie ma takich planów (4,6 proc. odpowiedziało „zdecydowanie nie”). Blisko 15 proc. respondentów nie było w stanie odpowiedzieć na to pytanie.

Twórcy badania zwracają uwagę, że zwolennikami oszczędzania są przede wszystkim osoby w wieku 56-80 lat, najczęściej są to mieszkańcy małych i średnich miejscowości. Po drugiej stronie są głównie ludzie młodzi (18-22 lata) ze średnich miast, zarabiający między 1 a 3 tys. zł.

Co 5. Polak zakręci grzejnik

Respondentów, którzy planują oszczędności, zapytano o to, jakie konkretne działania zamierzają podjąć. Co piąty badany (20,1 proc.) będzie utrzymywać niższą niż do tej pory temperaturę w mieszkaniu/domu. Niewiele mniej, bo 18,3 proc. ankietowanych będzie pilnować wyłączania światła w pomieszczeniach z których nie korzysta. Blisko co dziesiąty uczestnik badania (11,3 proc.) będzie zwracać większą uwagę na zużycie wody, np. podczas mycia się czy zmywania naczyń. Nieco mniej niż 10 proc. respondentów wskazało na rzadsze korzystanie z najmniej potrzebnych sprzętów elektrycznych (9,4 proc.), czy ograniczenie kąpieli, poprzez krótszy prysznic, czy napełnienie wanny mniejszą ilością wody (8,7 proc.). 7 proc. badanych zamierza ograniczyć jazdę samochodem na rzecz korzystania z komunikacji miejskiej. Jedynie 5,8 proc. ankietowanych deklaruje rzadsze korzystnie z pralki czy zmywarki (jedynie wtedy, gdy będzie wypełniona w stu procentach).

W nadchodzącym tygodniu rząd ma przyjąć rozwiązania, mające zachęcić Polaków do oszczędzania energii. Rzecznik rządu nie wyklucza, że system zachęt obejmie również gospodarstwa domowe.

Czytaj też:
Hiszpania oszczędza energię. Obywatele odczują dużą zmiany

Źródło: Business Insider Polska