Rozpoczęta we wtorek 9-procentowym spadkiem na głównej giełdzie chińskiej w Szanghaju i przeniesiona następnie na inne giełdy Azji i świata bessa skłania coraz częściej szukających spokojniejszych przystani inwestorów amerykańskich do odchodzenia od akcji i przerzucania się na rynek amerykańskich obligacji skarbowych, których ceny zwyżkują.
Trzy główne wskaźniki amerykańskiego rynku akcji potraciły w ostatnim tygodniu całe zyski osiągnięte w tym roku. W piątek dodatkowym czynnikiem niepokoju na Wall Street stał się ostro zwyżkujący kurs jena japońskiego względem dolara USA. Analitycy zapowiadają, że niepokój na rynku akcji, pogłębiany jeszcze przez chwiejność rynku nieruchomości w USA, potrwa kolejny tydzień albo dwa.
W piątek wskaźnik największych spółek amerykańskich Dow Jones spadł o kolejne 120,24 pkt, czyli 0,98 procent, do poziomu 12114,10 pkt. Standard & Poor's 500 Index spadł o 16,00 pkt, czyli o 1,14 procent, do wysokości 1387,17 pkt. Nasdaq Composite Index stracił 36,21 pkt, czyli 1,51 procent, osiągając poziom 2368,00 pkt.
W skali całego tygodnia Dow Jones spadł o 4,2 procent i był to jego najgorszy tydzień od marca 2003 r. S&P 500 stracił 4,4 procent i był to dla tego indeksu tydzień najgorszy od stycznia 2003 roku. Nasdaq od ub. piątku obniżył się o 5,9 proc. i był to jego najgorszy tydzień od 2,5 roku.
pap, ss