Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej, Centralnego Biura Śledczego Policji i słowaccy celnicy zatrzymali samochód, który pod przykrywką transportu warzyw, załadowany był nielegalnymi papierosami.
Przemyt papierosów wartych 7 milionów zł
Funkcjonariusze podczas wspólnej akcji zatrzymali ciężarówkę, która kierowała się do Brna. Kierowca pojazdu poinformował służby, że przewozi ziemniaki. Po otworzeniu pojazdu okazało się, że jest on załadowany paletami z burakami. Po krótkim przeszukaniu wyszło na jaw, że pod warzywami ukryte były kartony zawierające 30 tys. paczek papierosów pozbawionych znaków akcyzy.
Zatrzymanie było efektem informacji, którą otrzymały polskie służby. Przekazano im, że autostradą D2 na Słowacji przemieszcza się samochód ciężarowy na polskich numerach rejestracyjnych, który może przewozić nielegalny ładunek. Jak szacują służby, wartość rynkowa zabezpieczonych papierosów to ponad 38 mln koron czeskich, czyli blisko 7 mln złotych.
„Sprawa została przekazana do Wydziału Śledczego w Brnie, celem dalszych działań. Kierowcę zatrzymano, przesłuchano i przedstawiono mu zarzut wewnątrzwspólnotowej dostawy papierosów bez znaków akcyzy. Grozi mu kara finansowa i do 3 lat więzienia” – czytamy w komunikacie KAS.
Czytaj też:
Chciał kupić odkurzacz, a zapłacić jak za cebulę. Oszustwo błyskawicznie wyszło na jaw
Przemyt papierosów