214 deputowanych głosowało za ratyfikacją, 22 było przeciw.
Podpisana w styczniu umowa o częściowej sprzedaży NIS budziła w Serbii kontrowersje. Analitycy mówili o politycznym rewanżu za rosyjskie poparcie Serbii w kwestii Kosowa.
Zgodnie z umową Serbia sprzeda rosyjskiemu Gazpromowi większościowy pakiet akcji państwowego koncernu NIS (Naftna Industrija Serbije). W zamian Gazprom poprowadzi przez Serbię jedną z odnóg gazociągu South Stream, który zamierza zbudować razem z partnerami z Włoch i Bułgarii. Magistralą tą gaz z Rosji i Azji Środkowej przez Morze Czarne i Bałkany ma popłynąć do Europy Południowej i Środkowej, z ominięciem Ukrainy.
Gazprom dokończy też rozbudowę podziemnego magazynu gazu Banatski Dvor, ok. 60 km na północny wschód od Nowego Sadu; dzięki tej inwestycji jego pojemność wzrośnie z 300 mln do 800 mln metrów sześciennych.
Przeciwnicy umowy z Rosją uważali, że 400 mln euro za 51 proc. akcji koncernu NIS to zbyt niska cena.
ND, PAP