ANR chce przyspieszyć sprzedaż ziemi

ANR chce przyspieszyć sprzedaż ziemi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Agencja Nieruchomości Rolnych chce zwiększyć sprzedaż państwowej ziemi. Grunty będą sprzedawane nie tylko na przetargach skierowanych do rolników, ale coraz częściej - w ramach pierwszeństwa nabycia gruntów przez obecnych dzierżawców.
Jak poinformował ostatnio temu minister rolnictwa Marek Sawicki, jednym z powodów braku możliwości zwiększenia sprzedaży państwowych nieruchomości był zakaz oferowania gruntów, które objęte są roszczeniami dawnych właścicieli. Zakaz ten był wydany przez premiera Jerzego Buzka, obecnie został on uchylony przez premiera Donalda Tuska.

Od października 2009 r. Agencja sprawdza, na ile zasadne są roszczenia dawnych właścicieli lub ich spadkobierców. Po przeglądzie dokumentów dotyczących roszczeń, a  obejmują one ok. 500 tys. hektarów, okazało się, że w przypadku co  najmniej 150 tys. ha są one "kompletnie nieuzasadnione" - mówił Sawicki. Dodał, że grunty te w pierwszej kolejności będą przeznaczone do sprzedaży.

Nieruchomości te położone są na terenach, gdzie jest największe zapotrzebowanie na ziemię, tj. w woj. wielkopolskim i kujawsko-pomorskim. Obecnie w Sejmie trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy o  gospodarowaniu gruntami Skarbu Państwa. Nowe przepisy mają doprowadzić do trwałego "zagospodarowania" państwowych nieruchomości. Najbardziej kontrowersyjne rozwiązania dotyczą dzierżawy gruntów. Ministerstwo chce, by dotychczasowi dzierżawcy kupili użytkowane przez nich ziemie. Jednak, zdaniem Sawickiego, dzierżawcy nie są zainteresowani ich nabyciem. - Gdy czynsz dzierżawny wynosi ok. 1 proc. wartości ziemi, to z pewnością dzierżawcy nie chcą tej ziemi kupować, bo to się nie opłaca. Trzeba "urynkowić" czynsz i to już Agencja zaczęła robić - powiedział Sawicki.

pap, ps