Władze Kolumbii chcą, by USA ratyfikowały podpisaną w 2006 r. umowę handlową między oboma państwami.
- Mamy nadzieję, że w tym roku Kongres zaakceptuje umowę - oświadczył wiceprezydent Kolumbii Angelino Garzon. Wezwał Baracka Obamę, by w tej sprawie współpracował z Kongresem. Kolumbijsko-amerykańska umowa handlowa została podpisana w listopadzie 2006 r. W tym tygodniu Garzon spotkał się z przedstawicielami Kongresu i administracji Obamy, nakłaniając ich do ratyfikowania paktu.
Prezydent Obama wspomniał o umowie o wolnym handlu z Kolumbią w poniedziałek, w swoim dorocznym wystąpieniu o stanie państwa. Przedstawiciel AFL-CIO, największej amerykańskiej centrali związkowej oświadczył, że organizacja sprzeciwi się każdej próbie ratyfikowania układu z Kolumbią. - Przemoc i groźby wobec związkowców to problem, którego Kolumbia wciąż nie rozwiązała. Prawa człowieka w tym kraju są łamane - tłumaczył postawę AFL-CIO zastępca dyrektora organizacji, Jeff Vogt.
Ratyfikowania umów handlowych podpisanych przez USA w czasach prezydentury Georga W. Busha z Kolumbią i Panamą domagają się Republikanie. Popiera ich część Demokratów.
zew, Reuters, kk