Ministerstwo Gospodarki, po otrzymaniu uchwały Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, wyrażającego dezaprobatę wobec zmiany w ustawie, przeanalizowało orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, na które powoływał się resort finansów. - Przeprowadzona analiza pozwala wnioskować, że wprowadzenie w 2007 r. tak daleko idących zmian w ustawie o podatku od towarów i usług nie było konieczne. Te same usługi objęte w polskich portach podstawową stawką VAT, w krajach unijnych, np. we Włoszech i Belgii, są objęte stawką preferencyjną - podkreśla wicepremier.
Resort Pawlaka przypomina jednocześnie, że w listopadzie 2010 r. wicepremier przekazał swoją propozycję zmiany stawki VAT na usługi portowe członkom rządu, jednak Rada Ministrów zdecydowała, że "ta sprawa będzie wyjaśniana w toku prac sejmowych". "W związku z tym, z inicjatywy wicepremiera Pawlaka, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Wiesław Rygiel zgłosił poprawkę do obecnie nowelizowanej ustawy o podatku od towarów i usług. Projekt ustawy jest obecnie po drugim czytaniu w Sejmie i został skierowany do prac w Komisji Finansów Publicznych" - czytamy.
W niedzielę przedstawiciele związków zawodowych i firm działających na terenie portów Szczecin-Świnoujście apelowali do premiera o utrzymanie zerowej stawki VAT na usługi portowe. Argumentowali, że w innych krajach stawka zerowa obowiązuje na transport, załadunek towarów, magazynowanie, sortowanie czy kontrolę jakości, świadczone "w obrębie portów morskich". Tymczasem według interpretacji polskich przepisów, usługi takie nie są świadczone rzecz armatora, a tylko takie są objęte zerową stawką VAT.pap, ps