Płaciła lista
Dotychczas koszty utrzymania dworu, pensje jego urzędników i służby pokrywała tzw. Lista Cywilna, wynosząca obecnie 7,9 mln funtów rocznie. Oprócz tego królowa otrzymuje subwencje z trzech różnych resortów rządowych i dostaje zwrot wydatków. Łączny koszt utrzymania monarchii, nie licząc wydatków na zapewnienie bezpieczeństwa rozliczanych w budżetach policji, to średnio w ostatnich latach ok. 33-35 mln funtów.
Przez 10 lat ani rusz
Wysokość Listy Cywilnej ustalana jest na okres dziesięciu lat, ale na obecnym poziomie obowiązuje od 1990 roku. W 2000 roku na dalsze 10 lat zamrozili ją laburzyści, a po dojściu do władzy w ubiegłym roku koalicja konserwatystów z liberałami zamroziła ją do czasu wejścia w życie nowych zasad. Zmusiło to monarchinię do sięgnięcia do rezerw i obcięcia niektórych wydatków, stąd więc ubiegłoroczna oszczędność.
Autorzy raportu na temat wydatków monarchii za ostatni rok ubolewają nad zmniejszeniem funduszy na utrzymanie i remont królewskich pałaców z 4 mln do 3 mln funtów rocznie. Oznacza to, że wymiana instalacji elektrycznej i sieci grzewczej, w tym usunięcie z niej azbestu, zajmie 15-20 lat. Z raportu wynika też, że rachunek rodziny królewskiej na podróże był w ubiegłym roku wyższy o 6 mln funtów. Obciąża go m.in. książę Yorku Andrzej, pełniący honorową funkcję brytyjskiego przedstawiciela ds. promocji brytyjskiego handlu. Jego sześć oficjalnych wizyt kosztowało podatnika ponad 353,2 tys. funtów.
Wyższy rachunek
Rachunek za tzw. królewskie podróże, odbywane przez członków rodziny panującej na wniosek rządu oraz MSZ i refundowany przez podatnika, był w ubiegłym roku finansowym o 600 tys. funtów wyższy niż rok wcześniej. Ponad 52,6 tys. funtów kosztowała czterodniowa podróż specjalnym królewskim pociągiem następcy tronu księcia Karola z Londynu do Glasgow, gdzie promował życie w zgodzie z naturalnym środowiskiem.
W ubiegłym roku finansowym 85-letnia obecnie Elżbieta II uczestniczyła w 387 spotkaniach i uroczystościach w kraju i 57 za granicą.pap, ps