Wielka Brytania chce ograniczyć ilość zasiłków wypłacanych imigrantom z krajów UE. Powód? 1 stycznia 2014 roku brytyjski rynek pracy otworzy się dla obywateli Rumunii i Bułgarii, a brytyjski rząd obawia się, że wielu obywateli tych krajów przyjedzie na Wyspy, by korzystać z dobrodziejstw tamtejszego systemu socjalnego. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".
Zgodnie z propozycjami przedstawionymi przez premiera Davida Camerona imigranci z UE przez pierwsze trzy miesiące, jakie spędzą w Wielkiej Brytanii, nie będą mogli pobierać zasiłku dla bezrobotnych. Po trzech miesiącach zyskają prawo do zasiłku, ale tylko na sześć miesięcy. Bezdomni nie będący obywatelami Wielkiej Brytanii, a także imigranci, którzy utrzymują się z żebractwa - mają być wydalane do swoich macierzystych krajów z rocznym zakazem powrotu do Wielkiej Brytanii. Brytyjski rząd chce odebrać imigrantom z UE zasiłek mieszkaniowy, a ponadto Londyn zamierza negocjować z Brukselą możliwość ograniczenia "eksportu zasiłków na dzieci" (dotyczy to m.in. Polaków - rodzice ok. 25 tys. dzieci mieszkających w Polsce pracują w Wielkiej Brytanii i pobierają tam zasiłek na dzieci).
Cameron proponuje też, by kraje UE mogły wprowadzać limit dotyczący imigrantów z Unii, których przyjmą w danym roku.
"Gazeta Wyborcza", arb
Cameron proponuje też, by kraje UE mogły wprowadzać limit dotyczący imigrantów z Unii, których przyjmą w danym roku.
"Gazeta Wyborcza", arb