Na pytanie posła Jana Wyrowińskiego (PO), czy do powołania prezesa PZU potrzebne jest uzyskanie akceptacji drugiego udziałowca PZU, Eureko, Szałamacha odpowiedział, że nie ma takiego obowiązku.
Komisja przełożyła planowaną na czwartek dyskusję nt. PZU i zdecydowała, że zaprosi na nią w innym terminie nowego prezesa.
Minister Skarbu Państwa ma prawo bezpośrednio powoływać i odwoływać trzech członków zarządu, w tym prezesa. Eureko natomiast ma prawo bezpośrednio do powoływania i odwoływania dwóch członków zarządu.
Poprzedni prezes PZU, Cezary Stypułkowski, pełnił tę funkcję od końca maja 2003 r. Został odwołany w miniony piątek, a obowiązki prezesa PZU pełnił Piotr Kowalczewski.
Wśród akcjonariuszy PZU jest tylko dwóch posiadających ponad 10 proc. akcji: Eureko (niespełna 33 proc. akcji) oraz Skarb Państwa (ponad 55 proc. akcji).
W połowie maja premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że w ciągu dwóch lat PZU powinien znaleźć się na giełdzie. Tydzień temu wiceminister skarbu Paweł Szałamacha mówił, że PZU może trafić na giełdę, jednak po rozwiązaniu konfliktu z Eureko.
pap, ab