Tusk: Nord Stream 2 jest złym projektem. Merkel twierdzi, że była bezradna

Tusk: Nord Stream 2 jest złym projektem. Merkel twierdzi, że była bezradna

Donald Tusk i Angela Merkel ma szczycie w Brukseli w 2019 roku
Donald Tusk i Angela Merkel ma szczycie w Brukseli w 2019 roku Źródło: Newspix.pl / ABACA
Donald Tusk krytycznie wypowiedział się o Nord Stream 2. Przyznał, że kanclerz Angela Merkel uległa naciskowi lobbystów.

Podczas Konferencji o Przyszłości Europy, która została zorganizowana podczas w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, padły ciekawe słowa dotyczące gazociągu Nord Stream 2. Była ta odpowiedź na jedno z pytań widzów, które przeczytał Radek Sikorski. Donald Tusk krytycznie ocenił projekt, oraz zdradził część rozmów z kanclerz Angelą Merkel.

Nord Steam 2. Angela Merkel była bezradna?

– Nord Stream 2 nie jest projektem europejskim. Z punktu widzenia Unii Europejskiej, jest projektem złym – powiedział Donald Tusk. Polska – niezależnie kto nią rządził – i grupa kilku krajów od początku twardo broniły tej sprawy i w imię własnych interesów energetycznych, bezpieczeństwa Ukrainy, ale także w imię dobrze rozumianej solidarności energetycznej UE.

– Z punktu widzenia interesów Unii Europejskiej Nord Stream 2 jest projektem złym – powiedział Donald Tusk. Dodał także, że Angela Merkel wyznała mu, że była bezradna wobec siły lobbingu rodzimych przedsiębiorców. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej powiedział także, że Kanclerz Niemiec przyznała to podczas jednej z ich rozmów. – Wiem, że jeśli kanclerz Merkel próbuje coś osiągnąć, to potrafi. Tutaj nie wydawała się szczególnie zdeterminowana – przyznał jednak.

Unia Energetyczna

Donald Tusk wskazał także, że był pomysłodawcą utworzenia Unii Energetycznej, która miałaby pozwolić na wspólne podejmowanie wszystkich, kluczowych z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego, decyzji. Chodziło m.in. o zakup gazu. – To by wykluczało takie projekty, jak Nord Stream 2 – powiedział.

Czytaj też:
Nowy rząd w Niemczech. Co to oznacza dla Polski? „Powodów do zmartwień jest więcej”