Bosacka znana jest z programu „Wiem, co jem i wiem, co kupuję” oraz kanał na YouTube „EkoBosacka”. Influencerka na antenie TVN ostrzegała Polaków przed znacznie większymi w tym roku cenami ryb, a zwłaszcza karpia. Według jej wyliczeń na samą wigilię wydamy o 300 złotych więcej niż w ubiegłym roku.
Ile kosztuje karp w Warszawie?
Swój program dotyczący wysokich cen ryb Bosacka przeprowadziła w Hali Mirowskiej w Warszawie. Kilogram fileta kosztował tam 90 zł. Jak tłumaczyła, wpływa na to rosnący koszt karmy dla zwierząt, chłodzenia żywności oraz jej transportu.
– Ja strasznie nie lubię narzekać, ale święta w tym roku będą kosztowały 1259 zł – tyle wyda statystyczny Polak. To 307 zł więcej niż w zeszłym roku – informowała widzów Bosacka. Według jej wyliczeń będzie to o jedną czwartą więcej niż w grudniu 2021 roku.
Wysokie ceny ryb przed wigilią
Dziennikarze Radia Zet potwierdzają przynajmniej część doniesień youtuberki. Według ich danych przed rokiem filet karpia kosztował około 45 złotych, a żywa ryba 25 zł. W tym roku ceny te kształtują się odpowiednio koło 65 zł za filet i 30 zł za kilogram żywej ryby.
Katarzyna Bosacka dla mniej zamożnych widzów ma jedną radę: zwyczajnie ograniczyć zakupy i postawić mniej jedzenia na wigilijnym stole. Radzi też, by sprawdzić swoje spiżarnie i wyjąć zapomniane przetwory, opróżnić zamrażarki.
Influencerka proponuje też, by podzielić się obowiązkami z bliskimi. Bosacka sugeruje, by każdy z rodziny przyniósł na wigilię zrobioną przez siebie potrawę. W ten sposób nie zrujnujemy gospodarza kolacji.
Czytaj też:
Rozpadające się pierogi? Wiemy, jak temu zaradzićCzytaj też:
Pod choinką czy w skarpecie? Poznaj historię tradycji świątecznych prezentów w Polsce i na świecie