Mieszkańcy Warszawy, Gdańska i Wrocławia utracili dostęp do wybranych kanałów telewizyjnych w związku z zakończeniem nadawania testowego multipleksu MUX-BCAS, zarządzanego przez firmę BCAST należącą do Cyfrowego Polsatu. Zmiany te objęły także pobliskie miejscowości.
Telewizja naziemna traci kilka kanałów
Zgodnie z informacjami portalu wirtualnemedia.pl, zakończenie nadawania multipleksu wynikło z decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), który przyznał, że potrzeba dalszych testów w ramach tego multipleksu już nie istnieje.
Testowe multipleksy, takie jak MUX-BCAS, zostały uruchomione kilka lat temu, aby pomóc w przejściu naziemnej telewizji cyfrowej na nowoczesny standard DVB-T2 z kodekiem HEVC. Większość nadawców w Polsce już dostosowała swoje transmisje do tego standardu (z wyjątkiem MUX-8), co sprawia, że dalsze testy stały się zbędne.
Od 28 września 2024 roku, w wyniku wygaśnięcia pozwolenia na nadawanie dla MUX-BCAST, mieszkańcy trzech miast stracili dostęp do kilku kanałów. W Warszawie i Gdańsku nie można już oglądać Stars.TV (HD), EWTN Polska (HD), TV Okazje (HD), Telewizji Media Narodowe (SD) oraz zdublowanych wersji Polsatu, Nowej TV, Republiki i wPolsce24. We Wrocławiu natomiast zniknęły Stars.TV, EWTN Polska, TV Okazje oraz kanał TV Regionalna.pl (SD).
Choć Polsat zniknął z multipleksu testowego, wciąż jest on nadawany w całej Polsce w ramach MUX-2, co oznacza, że nie stracili go widzowie korzystający z naziemnej telewizji. Nowa TV, Republika i wPolsce24, które były dostępne na MUX-BCAS, można nadal oglądać na MUX-8, choć w standardowej rozdzielczości. Planowane są jednak zmiany, gdyż po uzyskaniu zgody od UKE, ósmy multipleks ma przejść na nowy standard DVB-T2/HEVC, co powinno poprawić jakość obrazu.
Przemiany w telewizji cyfrowej
Witold Tomaszewski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego UKE, w rozmowie z mediami podkreślił, że komercyjna emisja DVB-T2 funkcjonuje już od kilku miesięcy, a pozwolenia na testy są zawsze tymczasowe. Dodał, że pozwolenia te mają na celu jedynie testowanie nowych rozwiązań technicznych, takich jak 5G Broadcast, a nie prowadzenie stałej transmisji komercyjnej. Maksymalny okres, na który wydawane są takie pozwolenia, to rok, bez możliwości przedłużenia. Tomaszewski zaznaczył również, że nowy standard DVB-T2 został już dokładnie przetestowany w Polsce, co czyni testowe nadawanie zbędnym.
Czytaj też:
Dziennikarz Republiki kąsał, ale Hołownia się nie dał. „Dałbym panu złoty przycisk”Czytaj też:
W programie na żywo przyznał się do zabójstwa matki. Reporter był w szoku