Po wielkim ataku na Reddita przestępcy zaczęli wysuwać żądania wobec właścicieli amerykańskiego serwisu. Hakerzy chcą ogromnej sumy pieniędzy i cofnięcia dość kontrowersyjnych zmian, które wzburzyły również zwykłych użytkowników.
Atak na Reddita – grupa hakerów BlackCat żąda 4,5 mln dolarów
Sama akcja hakerów odbyła się w lutym 2023 roku, lecz dopiero teraz hakerzy upublicznili swoje żądania. Do ataku przyznała się grupa BlackCat (znana też jako ALPHV), która zażądała od właścicieli serwisu 4,5 miliona dolarów.
Kolektyw oczekuje przesłania okupu pod groźbą publikacji 80 GB danych, jakie hakerzy przejęli w ramach akcji na serwerach spółki. Co ciekawe, cyberprzestępcy sami niezbyt wierzą w to, że dostaną pieniądze.
„Jesteśmy prawie pewni, że Reddit nie zapłaci za swoje dane. Cieszy mnie jednak fakt, że opinia publiczna będzie mogła przeczytać jakie statystyki swoich użytkowników śledzi serwis oraz wszystkie interesujące, tajne dane, jakie przejęliśmy. Wiedzieliście, że Reddit stosuje cichą cenzurę?” – zapowiada lider BlackCat w niedawnym wpisie.
BlackCat chce zmian na Reddicie
Kolejnym żądaniem hakerów są też zmiany w zasadach dostępu do interfejsu programowania aplikacji (API). Czemu przestępcy interesują się czymś takim?
Nie tak dawno Reddit ogłosił, że dostęp do API strony będzie płatny, co w efekcie jest wyrokiem śmierci na wiele niezależnych aplikacji wykorzystujących te dane. W odpowiedzi na ten krok grupa najpopularniejszych społeczności Reddita wyłączyła się na parę dni w ramach protestu Reddark. Działanie z wolą użytkowników platformy może być próbą wybielenia swoich akcji przez hakerów.
BlackCat to nadal dość niebezpieczna grupa cyberprzestępców. Kolektyw zawiązał się zaledwie pod koniec 2021 roku, a od dziś odpowiedzialny jest za załamanie zabezpieczeń w ponad 100 organizacjach – ostrzegają eksperci z publikacji Security Week.
Czytaj też:
Microsoft potwierdza. Systemy firmy padły ofiarą hakerówCzytaj też:
Rosjanie chwalą się „Parlamentem Darkwebu”. Czy hakerzy debatują nad losem świata?