Znany z kultowych filmów „Chłopaki nie płaczą” czy „Poranek Kojota” Michał Milowicz został wirtualnym kapitanem w grze World of Warships. W ramach współpracy z marką aktor wcielił się w rolę dowódcy, któremu udzielił swojego głosu i nie tylko.
World of Warships z aktualizacją 12.5 – do gry trafił kapitan Michał Milowicz
Studio Wargaming zainicjowało najnowszą aktualizację World of Warships mocnym, biało-czerwonym przytupem. W rozszerzeniu gry sieciowej o numerze 12.5 znajdziemy nie tylko polskie jednostki bojowe, ale także dowódcę Michała Milowicza. Tak, ten w grze nazywa się tak samo, jak „oryginał”.
Jak sam przyznaje, współpraca była dla aktora „ciekawym doświadczeniem i wyzwaniem”. Musiał bowiem nagrać aż 200 linijek głosowych, by jego postać odpowiednio reagowała na wszystkie sytuacje w grze. Kapitan jest też odpowiednio „charakterny”, jak przystało na rozpoznawalnego artystę. Parę kwestii możecie usłyszeć w poniższym trailerze:
By dodać dowódcę do swojej kolekcji, gracze muszą zarejestrować się z kodem „MILOWICZ”. Weterani mogą zaś wykonać specjalnie przygotowaną misję w grze, by móc cieszyć się jego głosem podczas walki morzach i oceanach. Niezależnie Milowicz zapowiedział, że już 28 czerwca o 18:00 będzie gościem streama na Twitchu, który odbędzie się na oficjalnym koncie World of Warships.
World of Warships – niszczyciele ORP Grom i Gdańsk
Nowy kapitan zdecydowanie skradł show, ale patch 12.5 ma też inne nowości prosto z Poslki. Do gry dodano bowiem dwa rodzime statki – to niszczyciele ORP Grom i ORP Gdańsk.
Grom służył w polskiej marynarce począwszy od 1937 roku i w tym okresie miał być jednym z najmocniejszych statków w swojej klasie. Jego głównym zadaniem była eskorta konwojów, m.in. na Wyspach Brytyjskich czy Morzu Północnym. Został zatopiony w 1940 roku.
ORP Gdańsk w World of Warships bazuje na planach produkcyjnych polskich inżynierów z lat 30. Miał to być ulepszony niszczyciel, który nigdy jednak nie powstał. Model statku ma jednak odwzorowywać „kierunek rodzimej myśli inżynieryjnej okresu międzywojennego”.
Czytaj też:
CD Projekt pokazał karty. Cyberpunk 2077: Phantom Liberty z datą premieryCzytaj też:
Starfield zatrząsł pokazem Xboksa. 45-min gameplay wygląda imponująco