Helikopter NASA Ingenuity pobił pierwszy rekord wręcz z definicji. Jest bowiem pierwszą maszyną, która odbyła lot na planecie innej niż Ziemia. Niewielki śmigłowiec badawczy z USA nie spoczął jednak na laurach. Ma już za sobą paroletnią karierę, całą serię pobitych rekordów i właśnie odbył okrągły, 50. lot.
50. lot helikoptera NASA Ingenuity – maszyna pobiła rekord wysokości
Gdy Ingenuity rozpoczynał swoją misję ponad dwa lata temu, specjaliści NASA liczyli na wykonanie zaledwie pięć lotów. Klimat Marsa jest bardzo nieprzystępny, atmosfera planety niezwykle rzadka, a powierzchnię wypełnia morze czerwonego pyłu, który gromadzi się na ogniwach słonecznych urządzeń.
Mały dzielny helikopter poradził sobie jednak w nieprzyjaznych warunkach nadzwyczaj dobrze, a zespół NASA Jet Propulsion Laboratory (JPL) dokładnie 13 kwietnia zakomunikował o udanym pięćdziesiątym locie maszyny.
Ostatnia misja wiązała się z przelotem ponad 322 metrów w około 146 sekund, co daje nam prędkość 4,6 m/s. Pod koniec misji śmigłowiec pobił też rekord, wspinając się na wysokość 18 metrów. Pokonał tym samym wynik z 49. lotu, gdy osiągnął 16 metrów nad powierzchnią Czerwonej Planety.
Rekordy NASA Ingenuity
Jak pisaliśmy we Wprost.pl, specjaliści z Jet Propulsion Laboratory, ale też zwykli internauci są żywo zainteresowani kolejnymi osiągnięciami maszyny.
Zaledwie w 49. locie odbytym na początku kwietnia helikopter pobił aż dwa rekordy – wysokości (16 m, już nieaktualny) oraz prędkości (6,5 m/s). Kolejnym mierzonym osiągnięciem jest przebyta odległość. Tu jednak trzyma się wynik 704 metrów, ustanowiony jeszcze w kwietniu zeszłego roku.
Kończąc 50. lot helikopter pokonał łącznie 11 546 metry i latał 5 350 sekundy, czyli nieco ponad 89 minut.
Czytaj też:
Znamy nazwiska śmiałków, którzy polecą na Księżyc. Szczegóły NASA Artemis IICzytaj też:
NASA pracuje nad przełomowym silnikiem. Skróci podróże międzygwiezdne