W powietrzu nie mają sobie równych, 10 proc. floty USA już w Polsce. Amerykanie dają jasny sygnał

W powietrzu nie mają sobie równych, 10 proc. floty USA już w Polsce. Amerykanie dają jasny sygnał

Od kwietnia w Polsce stacjonuje ponad 10 proc. całej liczby operacyjnych F-22A Raptor. Są to samoloty, które nie mają sobie równych
Od kwietnia w Polsce stacjonuje ponad 10 proc. całej liczby operacyjnych F-22A Raptor. Są to samoloty, które nie mają sobie równych Źródło:Departament Obrony Stanów Zjednoczonych
11 kwietnia wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ujawnił, że do Polski przyleciały amerykańskie samoloty dominacji powietrznej Lockheed Martin F-22A Raptor. Ich obecność jest związana z polityką rządu Stanów Zjednoczonych, który poprzez rotacyjne kierowanie nowych sił, stara się utrzymać odpowiedni poziom bezpieczeństwa wśród europejskich sojuszników. Obecność maszyn tego typu to nie tylko wymiar wojskowy, lecz także polityczny – obecnie amerykańskie lotnictwo wojskowe nie dysponuje lepszym samolotem bojowym.

Komunikat ministra wskazuje jedynie, że amerykańscy piloci będą współdziałać z polskimi kolegami (latającymi przede wszystkim na F-16C/D Jastrząb) i stanowią wsparcie na wschodniej flance Sojuszu. Dzięki aplikacjom pozwalającym na śledzenie ruchu lotniczego oraz lokalnym miłośnikom lotnictwa, którzy spędzają czas w pobliżu lotnisk wojskowych, wiadomo, że Raptory przyleciały do 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu 8 kwietnia.

Jak wskazuje Departament Obrony Stanów Zjednoczonych, wszystkie należą do 94. Eskadry Myśliwskiej, która na co dzień stacjonuje w bazie lotniczej Langley – jest to jedna z kluczowych instalacji amerykańskiego lotnictwa wojskowego na wschodnim wybrzeżu i odpowiada m.in. za ochronę przestrzeni powietrznej w rejonie Waszyngtonu.

Łącznie do Polski przyleciało czternaście egzemplarzy, które wypełniły miejsce po wielozadaniowych Boeing F-15E Strike Eagle, które z Łasku wróciły do macierzystej bazy Lakenheath w Wielkiej Brytanii.

Co należy podkreślić, F-22A Raptor przybyły do Wielkopolski bez międzylądowania, prosto z Langley – było to możliwe dzięki samolotom tankowania powietrznego, które uzupełniały paliwo w czasie przelotu.

Jest to druga, dotychczas, tura operacyjna F-22A Raptor w Polsce. Poprzednia miała miejsce w trzecim kwartale 2022 roku, kiedy eskadra stacjonowała w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Zmiana lokalizacji może mieć wzgląd na czynniki operacyjne bądź techniczne – nie można bowiem wykluczyć, że baza w Łasku będzie musiała przejść nieokreślone prace budowlano-remontowe związane z planowanym ulokowaniem tam jednostki Sił Powietrznych wyposażonej w Lockheed Martin F-35A Lightning II zakupionych przez Polskę.

Obecność amerykańskich dominatorów nad Wisłą ma wymiar militarno-polityczny.

Cały artykuł dostępny jest w 19/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.