iPhone'y rozładowują się nawet w pół godziny. Apple ma poważny problem

iPhone'y rozładowują się nawet w pół godziny. Apple ma poważny problem

Iphone
Iphone Źródło: Shutterstock / Neirfy
Po tym, jak Apple zebrało masę pochwał za czas pracy na jednym naładowaniu w swoim nowym telefonie, teraz spadła na firmę fala krytyki. Jak informują użytkownicy, po najnowszej aktualizacji oprogramowania, urządzenia rozładowują się w niecałą godzinę.

Aktualizacja oprogramowania iOS 13.1.3 miało przynieść poprawę, a w rzeczywistości wywołało burzę wśród użytkowników. Wiele osób skarży się, że ich iPhone'y wyładowują się w zastraszającym tempie. Na kontach twitterowych pojawiają się informacje, że telefony potrafią zużywać nawet 25-30 proc. baterii w godzinę, przy bardzo ograniczonym użyciu.

„Wyszedłem z domu dwie godziny temu z telefonem naładowanym na 100 proc., właśnie się wyładował” – napisał jeden z użytkowników . „Po aktualizacji 13.1.3 mój iPhone rozładowuje się w tempie bolidu Formuły 1. O co chodzi?” – dodał inny. Podobnych wpisów pojawiły się na Twitterze setki. Również w serwisie Reddit użytkownicy masowo narzekają na żywotność baterii.

twitter

iDeviceHelp – jeden z najbardziej popularnych youtuberów, którzy zajmują się tematyką urządzeń mobilnych, ma spostrzeżenia, które potwierdzają obawy użytkowników. „Jednym z największych problemów nowego oprogramowania jest niestety żywotność baterii” – powiedział. „Najwięcej czasu ile udało mi się wycisnąć po aktualizacji to 4,5-5 godzin pracy. To fatalny wynik” – dodał.

Apple reaguje... nieskutecznie

Problem z żywotnością baterii utrzymuje się pomimo czterech błyskawicznych aktualizacji, które wypuściła firma. zapowiedziało także, że piątka łatka jest w przygotowaniu. Mimo tego użytkownicy nadal odczuwają poważne obniżenie czasu pracy na jednym ładowaniu.