„Z dużym zaniepokojeniem i konsternacją przyjęliśmy informację o tym, że kierownik zespołu CERT Polska, Przemysław Jaroszewski, został zmuszony do odejścia z pracy” – piszą pracownicy CERT Polska w liście do premiera i ministra opublikowanym na oficjalnym kanale organizacji na Twitterze.
Przemysław Jaroszewski, który był szefem zespołu od 5 lat, a w CERT Polska pracował 21 lat, został odwołany 4 listopada. Informację jako pierwszy podał portal Zaufana Trzecia Strona, która jako jeden z powodów podała prywatne wpisy na Facebooku Jaroszewskiego. Po publikacji sprawę skomentował minister ds. cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego, który poinformował jedynie, że doszło do rozwiązania umowy za porozumieniem stron.
Pracownicy CERT Polska protestują przeciwko odwołaniu swojego szefa
Pracowników CERT Polska nie satysfakcjonuje takie tłumaczenie. W liście do premiera i ministra piszą:
Jeżeli doniesienia medialne są prawdziwe, zmuszeni jesteśmy stanowczo zaprotestować wobec takiej sytuacji. Prywatne poglądy polityczne nie powinny i nie mogą być powodem wywierania nacisków na pracowników i zmuszania ich do odejścia z pracy.
CERT Polska jest jednym z trzech filarów monitoringu i reagowania na cyberzagrożenia w polskim internecie. Oprócz nich funkcjonuje też CSIRT MON i CSIRT GOV, które reagują odpowiednio na incydenty dotyczące struktur cywilnych i administracji publicznej.
Sukcesy CERT Polska to zasługa Jaroszewskiego
Pracownicy CERT Polska informują w liście, że ich dotychczasowe pozytywne oceny i sukcesy są efektem skutecznego zarządzania przez Przemysława Jaroszewskiego.
Kierując się troską o utrzymanie i dalszy rozwój naszej instytucji, która ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa polskich użytkowników internetu, zdecydowaliśmy się na wystosowanie niniejszego listu otwartego z nadzieją na konstruktywny dialog.
Pod listem podpisało się 33 pracowników CERT Polska.
twitterCzytaj też:
Szef urzędu odpowiedzialnego za cyberbezpieczeństwo odwołany. Miało chodzić o prywatne wpisy w mediach społecznościowych
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.