Od 24 lutego konto Twitterowe YourAnonOne zaczęło publikować treści związane z rosyjską inwazją na Ukrainę i poinformowało, że kolektyw Anonymus oficjalnie rozpoczął cyber-wojnę przeciwko rosyjskiemu rządowi.
Anonumous zaatakowali Russia Today
W tym czasie grupie udało się doprowadzić do wyłączenia witryny internetowej telewizji Russia Today oraz niektórych rządowych agencji, oraz stron firm teleinformatycznych i komunikacyjnych.
Jeszcze zanim rozpoczęła się rosyjska inwazja wojskowa w Ukrainie trwała już ofensywa cyfrowa wymierzona przeciwko Ukrainie. Na dzień przed wjazdem wojsk niektóre strony internetowe i sieci informatyczne w Ukrainie zostały wyłączone przy pomocy złośliwego oprogramowania, które usuwało dane (tzw. wiper).
Rosja zaangażowała się także w niezwykle agresywną kampanię propagandową i dezinformacyjną, która wymierzona jest m.in. w Polskę. Istnieje także zagrożenie dla polskiej cyberprzestrzeni, w związku z tym premier Mateusz Morawicki ogłosił trzeci stopień alarmowy RCP Charlie dla rządowych instytucji.
Ukraina stara się odpowiadać na rosyjską agresję w cyberprzestrzeni. Rząd nieoficjalnie wystosował apel do środowiska hakerów Ukrainy z prośbą o dołączenie do walki. Hakerzy, którzy zgłoszą chęć udziału, będą pomagać w obronie sieci krytycznych Ukrainy oraz wykonywać działania szpiegowskie przeciwko Rosji.
Swoją pomoc Ukrainie zadeklarowali także białoruscy hakerzy walczący z reżimem Aleksandra Łukaszenki z grupy Cyber Partizans. Wezwali oni hakerów z Ukrainy i Rosji do wspólnych działań przeciwko Rosji.
Czytaj też:
Ukraina prosi hakerów o pomoc w obronie przed rosyjską inwazją
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.