Twitterowe ustalenia międzyresortowe. Ozdoba i Buda zarzucają sobie nieścisłości

Twitterowe ustalenia międzyresortowe. Ozdoba i Buda zarzucają sobie nieścisłości

Mariusz Gosek, Jacek Ozdoba i Jan Kanthak
Mariusz Gosek, Jacek Ozdoba i Jan Kanthak Źródło: X / Solidarna Polska
Minister Waldemar Buda i wiceminister Jacek Ozdoba wymieniają uwagi na temat podatku od aut spalinowych, która znalazła się w tak zwanych kamieniach milowych. Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski zarzucił Waldemarowi Budzie wprowadzanie opinii publicznej w błąd.

„Ładne te panów " – napisał na Twitterze były premier Marek Belka. Odniósł się w ten sposób do twitterowej wymiany zdań, którą przeprowadzili wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski oraz minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Waldemar Buda: w KPO takich zapisów nie ma

Poszło o tzw. kamienie milowe i to, co kto co obiecał, by Komisja Europejska zgodziła się wypłacić Polsce pieniądze z KPO. Zaczęło się od tego, że Waldemar Buda w poniedziałek w TOK FM powiedział, że wprowadzenie podatków od samochodów spalinowych nie jest planowane i że takie postanowienie nie znajduje się w KPO. „Nie chciała tego Komisja Europejska, myśmy nie proponowali, w KPO takich zapisów nie ma” – dodał Buda. Napisał też rząd zróżnicuje opłaty „ uwzględniając emisję pojazdów, ale nie podwyższając komukolwiek, tylko obniżając tym niskoemisyjnym”.

twitter

Do tych słów odniósł się na Twitterze wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. „Panie Ministrze @waldemar_buda proszę nie wprowadzać opinii publicznej w błąd: 'wejście w życie aktu prawnego wprowadzającego podatek od własności pojazdów emitujących spaliny' do tego 'Opłata zależy od emisji CO2'. To nie są moje słowa, ale Pana kamienie” – napisał Ozdoba.

W odpowiedzi minister rozwoju Waldemar Buda napisał, że „propozycja tej reformy wyszła, była negocjowana i akceptowana przez Pana ministerstwo. Rozwiązanie powinno być neutralne dla właścicieli tradycyjnych pojazdów a z drugiej strony promocją elektromobilności. Duże wyzwanie, służę pomocą”.

Polska zobowiązała się wzmacniać transport przyjazny dla środowiska

Jeden z tzw. kamieni milowych, od spełnienia których Komisja uzależnia wypłatę pieniędzy, przewiduje „wzrost wykorzystania transportu przyjaznego dla środowiska”. Jak dodano, ten cel ma zostać osiągnięty przez „wejście w życie aktu prawnego wprowadzającego podatek od własności pojazdów emitujących spaliny, zgodnie z zasadą ‘zanieczyszczający płaci’”.

W roboczym tłumaczeniu dokumentu, które znajduje się na rządowych strona, napisano, że „wprowadzony podatek od własności pojazdów spalinowych będzie powiązany z emisją CO2 i NOx pojazdu. Dochód z podatku zostanie przeznaczony na ograniczenie negatywnych efektów zewnętrznych transportu oraz rozwój niskoemisyjnego transportu publicznego zarówno na obszarach miejskich, jak i wiejskich” – napisano.

Czytaj też:
Czy auta spalinowe naprawdę uda się wycofać? Dyrektorzy z branży twierdzą, że „na luzie”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl