Wysłali fałszywe CV, by sprawdzić nastawienie do tych osób. Wyniki mogą zaskakiwać

Wysłali fałszywe CV, by sprawdzić nastawienie do tych osób. Wyniki mogą zaskakiwać

Przeglądanie CV
Przeglądanie CV Źródło: Shutterstock
Eksperci PIE wysłali fałszywe CV ponad 600 osób na prawdziwe oferty pracy. Chodziło o to, by sprawdzić, czy matki nie są dyskryminowane na rynku pracy. Wyniki eksperymentu mogą zaskakiwać.

Dzień Kobiet to dobra okazja, by przyjrzeć się sytuacji zawodowej polskich matek. O ile w pierwszym roku po urodzeniu dziecka blisko 90 proc. kobiet nie wykonuje pracy zarobkowej, to sytuacja zmienia się pod tym względem w kolejnych latach życia pociechy, gdy część pań wraca do aktywności zawodowej. Z danych, które podaje Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) wynika, że niemal jedna trzecia matek dzieci w wieku 1-9 lat nie ma pracy. 16 proc. twierdzi, że nie pracuje, gdyż nie może znaleźć odpowiedniego zajęcia.

Wysłano ponad 600 fałszywych CV. Efekty eksperymentu

Eksperci PIE postanowili przeprowadzić eksperyment, by sprawdzić jak potencjalni pracodawcy podchodzą do aplikacji wysyłanych przez matki. Wysłali w związku z tym sfabrykowane CV na prawdziwe oferty pracy. Jakie są efekty eksperymentu?

– Przy łącznie 672 wysłanych parach aplikacji na oferty pracy różnice w odsetku aplikacji, na które oddzwoniono – callback rate (CR) – między kandydatkami matką a kobietą niebędącą matką są minimalne i nieistotne statystycznie. Callback rate wyniósł odpowiednio 30,4 proc. i 31,1 proc. – podaje PIE.

Wyniki eksperymentu nie dają zatem przesłanek do stwierdzenia występowania dyskryminacji na pierwszym etapie rekrutacji matek do pracy. PIE przeprowadził jednak również badanie jakościowe, które – jak informuje organizacja – wskazuje na różne przejawy dyskryminacji matek na późniejszych etapach rekrutacji oraz w miejscu pracy już po zatrudnieniu

– Kobiety wracające do pracy są albo czują się, dyskryminowane. Do najczęściej występujących przykładów dyskryminacji należą: gorsze traktowanie wynikające z przekonania, że nie będą się tak dobrze jak inni wywiązywać się z obowiązków zawodowych, czy powierzanie im mniej ciekawych czy ambitnych zadań. Kobiety podczas badania deklarowały, że ocena ich pracy wynikała niekiedy z faktu, iż są matkami, a nie była jedynie wynikiem merytorycznej oceny. Podkreślały też, że w społeczeństwie funkcjonuje stereotyp kobiety, która powinna skoncentrować się na opiece na dziećmi. Stereotypy są podzielane nie tylko przez pracodawców, ale również przez współpracowników, co może z kolei prowadzić do napięć w miejscu pracy – wskazuje Łukasz Baszczak, starszy analityk z zespołu ekonomii behawioralnej.

Co może poprawić sytuację?

Wśród rozwiązań poprawiających sytuację matek na rynku pracy, w tym ponowne podjęcie przez nie zatrudnienia, wskazuje się na pierwszym miejscu na elastyczne godziny pracy. Pozwalają one na bardziej efektywne łączenie opieki nad dzieckiem i logistyki związanej z pracą. Inne rozwiązanie to skrócenie czasu pracy w ciągu pierwszych kilku miesięcy od powrotu, np. do 6 godzin przy zachowaniu dotychczasowego wynagrodzenia. Inne rekomendowane rozwiązania to m.in. szkolenia, konieczność dalszego zwiększania dostępności żłóbków i przedszkoli, wyróżnianie firm przyjaznych rodzinom, a także podejmowanie działań na rzecz promocji dzielenia się obowiązkami opiekuńczymi w trakcie trwania urlopu rodzicielskiego. Przydatne mogłyby być także zmiany w prawie.

– W polskim prawie pracy występuje ochrona przed zwolnieniem jedynie w czasie trwania urlopu macierzyńskiego lub rodzicielskiego, a nie już po ich zakończeniu. Dodatkowa ochrona w pierwszym okresie po przerwie związanej z opieką nad dzieckiem mogłaby być jednym z elementów wzmacniających pozycję matek na rynku pracy – proponuje Radosław Zyzik, starszy doradca z zespołu ekonomii behawioralnej.

Czytaj też:
Kobiety w dobie inflacji. Badanie obala mity
Czytaj też:
Posłanki o Dniu Kobiet. „Kwiatkiem niczego nie załatwimy. Liczą się czyny”

Źródło: Polski Instytut Ekonomiczny, Radio Zet