Grupa Volkswagen sprzedaje swoją najważniejszą fabrykę w Rosji. Chodzi o zakład w Kałudze, który – jak poinformował koncern – zostanie sprzedany grupie Avilon.
Volkswagen żegna się z Rosją
Po wcześniejszych krokach podjętych w związku z wojną na Ukrainie, decyzja ta oznacza de facto koniec działalności w Rosji największej grupy samochodowej w Europie. Nowoczesna fabryka w Kałudze (ok. 150 km na południowy zachód od Moskwy) zatrudniająca 4000 pracowników, jest uważana za najważniejszą inwestycję Volkswagena w Rosji. Nie ujawniono kwoty odstępnego, ale wcześniej agencja Interfax informowała, że władze Rosji zezwoliły na przejęcie majątku niemieckiego koncernu za cenę do 125 mln euro.
Wspomniane wcześniejsze kroki miały miejsce w marcu ubiegłego roku, czyli tuż ataku Kremla na Ukrainę, kiedy to Volkswagen zawiesił produkcję w dwóch rosyjskich fabrykach – w Kałudze oraz Niżnym Nowogrodzie. Latem zeszłego roku jeden z zakładów został zamknięty.
Kroki te rozwścieczyły Rosjan. Niedawno informowaliśmy o pozwie, jaki przeciw Grupie Volkswagen wytoczyła Gorkowska Fabryka Samochodów, które jest częścią Grupy GAZ. Domaga się ona od koncernu 28,4 mld rubli odszkodowania, czyli ok. 1,5 mld zł. Nie był to pierwszy pozem przeciwko niemieckiemu gigantowi. Grupa GAZ już raz zażądała od Volkswagena 15,6 mld rubli odszkodowania, czyli ok. 0,8 mld zł.
Co dalej z zakładami Volkswagena?
Co będzie dalej z zakładami Volkswagena? Rosjanie przekonują, że produkcja zostanie w nich wznowiona. Rosyjski minister przemysłu i handlu Denis Manturow przekonuje na łamach „Kommiersanta", że zakłady w Kałudze najprawdopodobniej pomoże reaktywować firma z Azji Południowo-Wschodniej.
Czytaj też:
Volkswagen wycenił swój nowy model. Oferta jest konkurencyjnaCzytaj też:
Najbardziej atrakcyjni pracodawcy w Polsce. W czołówce trzy firmy motoryzacyjne