Koszulka Reserved obraża uczucia religijne? „Wasz target to nie tylko pijana młodzież”

Koszulka Reserved obraża uczucia religijne? „Wasz target to nie tylko pijana młodzież”

Fragment koszulki Reserved
Fragment koszulki ReservedŹródło:Facebook / Agata Puścikowska - autorka
Tuż przed rozpoczęciem okresu świątecznego firma Reserved zaliczyła sporą wpadkę wizerunkową. Wszystko przez grę słów i wydruk na jednej z koszulek, który zdaniem części klientów mógł obrażać uczucia religijne.

Marka Reserved podjeła decyzję o wycofaniu ze swojej oferty koszulek ze Świątym Mikołajem i reniferem Rudolfem. Kontrowersje wzbudzały niesione przez tę parę butelki i podpis: „odkupienie win”. W domyśle zabawna koszulka została potraktowana jako kpina z wiary katolickiej. Zwrot „odkupienie win” odnosi się bowiem do męczeńskiej śmierci Jezusa, który miał umrzeć na krzyżu, by odkupić winy wszystkich ludzi.

Puścikowska o koszulce Reserved: Niesmaczne, głupie, niepotrzebne

Jedną z osób krytykujących koszulkę była Agata Puścikowska. „Z przykrością zauważyłam, że macie specyficzne poczucie humorku, które uderza we wrażliwość zarówno moją, jak i moich bliskich” – napisała na swoim koncie na Facebooku. „Ale podpis to nie dowcipna gra słów, jak pewnie będziecie tłumaczyć, lecz prymitywne granie na wartościach bliskich wielu Polakom. Niesmaczne, głupie, niepotrzebne. Marketing, który mruga oczkiem do części klientów, a pluje na innych, to zły pomysł” – podkreślała.

„Te pijackie koszulki i ornamentyka, mimo wszystko skierowana do młodych, jest też sprzeczna z obowiązującym prawem dotyczącym wychowania w trzeźwości. Czasy są trudne, oczywiście. Ale warto promocję robić inteligentnie. Wasz target to nie tylko pijana młodzież, która w poważaniu ma szacunek i wartości” – dodawała.

Oświadczenie Reserved

Na wpis autorki odpisała sama firma. „Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Nie mieliśmy na celu obrażenia niczyich uczuć. Ze względu na to, że nadruk rzeczywiście można odczytać dwuznacznie, podjęliśmy decyzje o wycofaniu tego modelu ze sprzedaży w naszym sklepie internetowym oraz salonach stacjonarnych” – czytamy w komunikcie.

Fani koszulki skrytykowali Reserved

Pod wpisem Puścikowskiej znalazło się jednak także sporo komentarzy przeciwnych decyzji o wycofaniu koszulki. „Jedna nawiedzona stwierdziła ze ja to uraza i wycofujecie?!” – dziwiła się internautka. „No to teraz czeka was szturm ludzi którzy właśnie tę koszulkę będą chcieli nabyć” – pisał inny użytkownik.

„Katolicy mogą robić sobie procesje pod moim blokiem, a ja jako ateista muszę na to patrzeć! Ja też jestem mocno urażony! Miejsce religii jest W KOŚCIELE, a nie w sklepie! To jest gra słów, język jest dla człowieka, a nie człowiek dla języka! Jeśli ktoś tego nie rozumie to ma spory problem!” – oburzał się jeden z komentujących.

facebookCzytaj też:
„Tusk wyśmiał Budkę”. Poszło o filmik na 20-lecie Platformy

Źródło: WPROST.pl / Facebook