Problemy chińskiej gospodarki. Kolejna agencja obniża prognozy

Problemy chińskiej gospodarki. Kolejna agencja obniża prognozy

Chiny
Chiny Źródło:Wikimedia Commons
Kolejne agencje ratingowe obniżają długoterminowe prognozy gospodarcze dla Chin. Najpierw na ryzyko zwróciła uwagę agencja Moody’s, teraz podobną decyzję podjęła agencja Fitch.

Agencja ratingowa Fitch uważa, że chińska gospodarka stoi obliczu rosnącej niepewności co do nowego modelu wzrostu. Z tego powodu obniżyła w środę perspektywę ratingu Chin do negatywnej. To nie pierwsza agencja, która dostrzega potencjalne problemy: w grudniu ocenę obniżyła agencja Moody's. Agencja ta swoją decyzję argumentowała tym, że koszty ratowania samorządów lokalnych i przedsiębiorstw państwowych oraz kontrolowania kryzysu na rynku nieruchomości mogą nadmiernie obciążyć drugą gospodarkę świata.

Moody’s obniżył prognozy dla Chin

W grudniowej rekomendacji analitycy zasugerowali Chinom zwiększenie wsparcia dla zadłużonych samorządów lokalnych i firm państwowych. W analizie wskazano także na „zwiększone ryzyko związane ze strukturalnie i stale niższym średnioterminowym wzrostem gospodarczym oraz trwającą redukcją rozmiaru sektora nieruchomości”.

Rząd w Chinach określił tę decyzję mianem „rozczarowującej” i zapewnił, że gospodarka odbije się, a kryzys na rynku nieruchomości i obawy o zadłużenie samorządów lokalnych można opanować. „Obawy Moody's dotyczące perspektyw wzrostu gospodarczego Chin, stabilności finansów publicznych i innych aspektów są niepotrzebne” – napisało Ministerstwo Gospodarki.

Obecnie Fitch spodziewa się, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych Chin – obejmujący infrastrukturę i inne oficjalne działania fiskalne poza budżetem głównym – wzrośnie do 7,1 proc. produktu krajowego brutto w 2024 r. z 5,8 proc. w 2023 r. (choć to i tak niżej niż w rekordowym 2020 roku, gdy wyniósł 8,6 proc., gdy gospodarce ciążyły surowe ograniczenia covidowe).

Fitch prognozuje, że wzrost gospodarczy Chin spowolni do 4,5 proc. w 2024 r. z 5,2 proc. w ubiegłym roku. Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się wzrostu PKB Chin o 4,6 proc. w tym roku.

Chiny mogą dostymulować gospodarkę

Według Conference Board odbicie w Chinach po pandemii nie nastąpiło w tym roku i jest mało prawdopodobne, że nastąpi w 2024 r. Chwiejny sektor nieruchomości, spadający popyt krajowy, słabnące inwestycje zagraniczne i pogarszające się zaufanie konsumentów – wszystko to utrudnia funkcjonowanie drugiej co do wielkości gospodarki świata.

Alfredo Montufar-Helu, szef Chińskiego Centrum Ekonomii i Biznesu przy Conference Board, powiedział, że decydenci są w stanie wywołać krótkoterminowy impuls za pomocą bodźców, ale takie działanie otworzyłoby drogę do pogorszenia długoterminowych skutków.

„Ogromny bodziec być może doprowadziłby do kilku lat dobrego wzrostu” – powiedział Business Insider. „Ale kiedy efekt bodźca osłabnie, Chiny zostaną z większym problemem i wtedy naprawdę będziemy musieli rozważyć, czy istnieje możliwość chińskiego „momentu Lehmana”. Więcej wniosków z analizy sytuacji gospodarczej Chin prezentujemy w tekstach poniżej.

Czytaj też:
Chiny mogłyby uratować swoją gospodarkę, ale ryzyko jest wysokie
Czytaj też:
Chińska gospodarka nie wyjdzie z kryzysu. Są najnowsze prognozy

Źródło: Reuters / Wprost / Business Insider