Wraz z początkiem 2025 roku nastąpi wzrost minimalnego wynagrodzenia w Polsce. Od 1 stycznia przyszłego roku płaca minimalna wzrośnie z dotychczasowych 4300 do 4666 zł brutto, co oznacza, że najniższa krajowa pójdzie w górę o 366 zł. Z początkiem roku wzrośnie też minimalna stawka godzinowa – z 28,10 zł do 30,50 zł brutto.
Płaca minimalna w 2025 r. wzrośnie tylko raz
Jak zauważa serwis prawo.pl, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 12 września 2024 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. (Dz.U. z 2024 r., poz. 1362), minimalne wynagrodzenie za pracę w 2025 roku wzrośnie tylko raz. Przypomnijmy, że w latach 2023-2024 płaca minimalna rosła dwa razy w roku, co miało związek z wysoką inflacją. Od 1 stycznia 2023 r. płaca minimalna wynosiła 3490 zł, a od 1 lipca – 3600 zł brutto. Na początku tego roku najniższa krajowa wzrosła do poziomu 4242 zł brutto, a w lipcu podniesiono ją do wspomnianych 4300 zł brutto.
Z rządowych szacunków wynika, że liczba osób objętych podwyżką płacy minimalnej wynosi ponad 3,2 mln osób.
Jak zauważa Onet.pl, minimalne wynagrodzenie za pracę nie ma charakteru jedynie wynagrodzenia zasadniczego. Jest to łączny przychód pracownika za nominalny czas pracy w danym miesiącu. Dlatego poza wynagrodzeniem zasadniczym obejmuje również inne składniki wynagrodzenia i świadczenia pracownicze. Do ustalenia wysokości płacy minimalnej nie wlicza się jednak dodatku stażowego, dodatku za pracę w nadgodzinach, nagrody jubileuszowej, odprawy emerytalnej i rentowej oraz dodatku za pracę w nocy.
Polacy nie chcą regionalizacji płacy minimalnej
Co jakiś czas w polskiej debacie publicznej wraca dyskusja dotycząca wprowadzenia regionalizacji płacy minimalnej. Zwolennicy tego rozwiązania wskazują na zbyt duże zróżnicowanie w kosztach utrzymania oraz wysokości wynagrodzenia wewnątrz województw. W ich ocenie regionalizacja przyczyniłaby się m.in. do redukcji bezrobocia w najbiedniejszych rejonach kraju, czy pobudzenia przedsiębiorczości w regionach biedniejszych. Tymczasem jak wynika z przeprowadzonego na początku sierpnia sondażu agencji SW Research dla „Wprost" do koncepcji tej sceptycznie podchodzą Polacy. Na pytanie: „Czy wysokość płacy minimalnej w Polsce powinna być uzależniona od regionu?" aż 66,1 proc. ankietowanych odpowiedziało „nie". Na „tak" było jedynie 21 proc. respondentów, a niespełna 13 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
Czytaj też:
Niemcy spierają się o płacę minimalną. Firmy straszą zwolnieniamiCzytaj też:
Więcej pieniędzy na L4. Już od stycznia