Zmiany w Wizz Air weszły w życie 15 sierpnia tego roku. Węgierski przewoźnik zdecydował, że od tego dnia nie można odprawiać się wcześniej niż 48 godzin przed lotem. Wyjątek stanowi jedna sytuacja: jeżeli wcześniej za dodatkową opłatą wykupimy miejsce na pokładzie. Dodatkowo nie można odprawiać się w obie strony, jeżeli pobyt pasażera poza granicami kraju trwa dłużej niż 15 dni. Jeśli ten czas zostanie przekroczony, to pasażerom będzie przysługiwała bezpłatna odprawa do 48 godzin przed lotem powrotnym.
Jak jednak wskazuje branżowy portal fly4free.pl, nie jest to jedyna zmiana. Przewoźnik wprowadził dodatkową opłatę, którą musi opłacić pasażer, nie mieszczący się na jednym miejscu. „Pasażerowie, którzy z jakiegokolwiek powodu nie mieszczą się na jednym miejscu, muszą wykupić miejsce dodatkowe w cenie miejsca dla osoby dorosłej” – czytamy na stronie Wizz Air.
Dodatkowo linie zdecydowały o wprowadzeniu usługi fare lock, która pozwala na zablokowanie ceny biletu na 48 godzin, co gwarantuje, że takie „zarezerwowane” bilety nie zostaną sprzedane. Nie jest to jednak darmowa usługa, trzeba za nią zapłacić 13 zł od osoby.
Wszystkie przepisy obowiązują wobec wszystkich rezerwacji w Wizz Air dokonanych od 15 sierpnia.
![Airbus A320 linii Wizz Air w Katowicach](https://img.wprost.pl/_thumb/d0/f9/bfabbc0d1529fee2f941d32b6f8e.jpeg)