Fitch prognozuje przyspieszenie wzrostu gospodarczego do 4 proc. w 2017 r. po lepszym niż oczekiwano odczycie PKB w II kw. br. wynoszącym 3,9 proc. r/r. Oznacza to rewizja w górę o 0,7 pkt proc. od czerwca i duży wzrost tempa PKB od 2016 r., gdy PKB wyniosło 2,7 proc. Konsumpcja rośnie dzięki silnemu rynkowi pracy (stopa bezrobocia wyniosła 4,8 proc. w lipcu br. znaczącemu wzrostowi wynagrodzeń (wzrost o 6,6 proc. r/r w sierpniu br.) i transferom dla rodzin. Wydatkowanie funduszy UE w II poł. 2017 roku, uwidocznione również w znaczącym wzroście produkcji budowlano-montażowej w sierpniu (wzrost do 3,5 proc. r/r) pobudzi inwestycje. Agencja prognozuje negatywny wkład popytu zewnętrznego w 2017 roku z uwagi na to, że szybko rosnący popyt wewnętrzny pobudza import.
Fitch przewiduje spadek tempa PKB w latach 2018-2019 do 3,2 proc. r/r jako skutek wysokiej bazy odniesienia z 2017 roku i stopniowego zacieśniania polityki pieniężnej od 2018 r. Główne ryzyko dla prognoz agencja upatruje w możliwym słabszym od założeń popycie zewnętrznym. Zdaniem analityków, po zmianach politycznych w 2015 roku wyższa niepewności polityki gospodarczej może również wpłynąć na perspektywy inwestycyjne dla Polski.
„Fitch nie oczekuje, że ostatnie napięcia między UE a Polską wpłyną na polską gospodarkę w krótkim terminie” – podkreślono. Agencja oczekuje stabilizacji inflacji pod koniec roku i wzrostu do 2,3 proc. pod koniec 2019 r., z uwagi na rosnący popyt wewnętrzny i niższe bezrobocie, które przełoży się na presję cenową. Inflację CPI prognozuje na poziomie 1,8 proc. na koniec 2017 r. oraz po 2,3 proc. na koniec 2018 i 2019 r.
Polityka pieniężna pozostaje wciąż akomodacyjna w ostatnich latach, gdyż inflacja pozostaje znacznie poniżej celu banku centralnego 2,5 proc. Agencja oczekuje, że wyższa inflacja doprowadzi do stopniowych podwyżek stóp procentowych od 2018 roku.