Bernie Madoff nie żyje. Stworzył największą piramidę finansową w historii

Bernie Madoff nie żyje. Stworzył największą piramidę finansową w historii

Bernie Madoff
Bernie Madoff Źródło: Wikimedia Commons
Amerykańskie media poinformowały, że twórca największej piramidy finansowej w historii Bernie Madoff zmarł w więzieniu w wieku 82 lat.

Bernie Madoff był znany na Wall Street od prawie półwiecza i cieszył się reputacją godnego zaufania maklera. Swoją firmę Bernard L.Madoff Investment Securities założył w 1960 roku. Działała ona na zasadzie tzw. Ponzi scheme (od nazwiska osławionego aferzysty z lat 20.), czyli piramidy finansowej, w której wcześniejszych inwestorów spłaca się pieniędzmi uzyskanymi od tych, którzy wpłacili je później. Brak dopływu nowej gotówki powoduje załamanie się piramidy. Madoff oszukał swych klientów na łączną kwotę około 50 miliardów dolarów. Wydali go jego dwa synowie, którzy wraz z nim prowadzili firmę.

Biznesmen po zatrzymaniu przez FBI przyznał się do 11 zarzutów popełnienia przestępstw związanych z praniem pieniędzy, krzywoprzysięstwem i fałszowaniem dokumentów finansowych. Za to wszystko sąd skazał go na 150 lat pozbawienia wolności.

Od 2009 roku odsiadywał karę więzienia w zakładzie federalnym w Butner w Północnej Karolinie. Stworzona przez niego piramida finansowa jest uważana za największą w historii. Łącznie poszkodowanych zostało ok. 13,5 tys. indywidualnych inwestorów i organizacji. Łączne straty oszukanych są szacowane na 17,5 miliardów dolarów, z czego do tej pory udało się odzyskać ok. 13 mld dol.

Jaka jest przyczyna śmierci Madoffa?

14 kwietnia poinformowano o śmierci 82-letniego Berniego Madoffa. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, jednak oficjalne przyczyny śmierci biznesmena pozostają na razie nieznane. CNN zwraca uwagę na fakt, iż w 2020 roku prawnicy Madoffa próbowali skrócić jego pobyt w więzieniu w związku ze złym stanem zdrowia, m.in. chorobą nerek.

Czytaj też:
Harvey Weinstein stracił wzrok i zęby. Jest wideo z przesłuchania byłego producenta

Źródło: CNN