Do końca września Rada Ministrów ma przyjąć projekty nowelizacji kodeksu pracy dotyczące wprowadzenia na stałe przepisów o pracy zdalnej oraz możliwości sprawdzania trzeźwości pracowników w firmie. Zakłada on wyrywkowe, prewencyjne kontrole – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Wynika to z wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.
Uregulowanie pracy zdalnej w kodeksie postulowane jest od marca zeszłego roku, kiedy to z powodu pandemii tysiące ludzi z dnia na dzień zostały w domach, by wykonywać obowiązki służbowe wprost ze swojego salonu czy kuchni. Od tamtej pory działają w prawniczej próżni, gdyż ustawa regulująca stosunki pracy nie zna pojęcia pracy zdalnej. W kodeksie są przepisy dotyczące telepracy, ale to jeszcze inna sytuacja.
Praca zdalna. Będą zmiany w prawie
Działania legislacyjne mające uregulować pracę zdalną zostały powzięte przed wakacjami zeszłego roku. W rozmowach uczestniczą przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii oraz organizacje reprezentujące przedsiębiorców i pracowników. Największe spory dotyczyły odpowiedzialności za wypadek w czasie pracy zdalnej oraz kwestii zapewnienia przez pracodawcę bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.
Wygląda jednak na to, że najbardziej sporne kwestie zostaną rozstrzygnięte. Jak informuje „DGP”, projekt, który ma jesienią przyjąć RM, przewiduje m.in. wymóg dostarczenia pracownikowi narzędzi niezbędnych do wykonywania obowiązków poza firmą i pokrycia kosztów bezpośrednio związanych z taką formułą pracy.
Badanie trzeźwości bardziej powszechne
Drugi projekt nowelizujący kodeks pracy dotyczy możliwości sprawdzania trzeźwości pracowników w firmie. Zgodnie z nowymi przepisami, firma będzie mogła zbadać trzeźwość nie tylko pracowników zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę, lecz także na podstawie innych umów. Stawienie się do pracy pod wpływem środków odurzających będzie zagrożone karą upomnienia, nagany lub pieniężną (tak jak obecnie w przypadkach spożywania alkoholu).
– Pamiętajmy, że prewencyjne kontrole to jedyny skuteczny sposób przeciwdziałania nietrzeźwości w pracy i ryzykom z nią związanych – powiedział w rozmowie z „DGP” Paweł Sych, radca prawny z kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter | Littler Global.
Czytaj też:
Polacy chcą wrócić do biur, ale na innych zasadach