Nowe taryfy na energię. Prezes URE o terminie

Nowe taryfy na energię. Prezes URE o terminie

Licznik prądu
Licznik prądu Źródło:Shutterstock / Sunshine Studio
Jak informuje prezes Urzędu Regulacji Energetyki, do 17 grudni urzędnicy mają czas na zatwierdzenie taryf na przyszły rok.

Do 17 grudnia Urząd Regulacji Energetyki ma czas na zatwierdzenie taryf na energię elektryczną, jakie będą obowiązywać w przyszłym roku.

– W zasadzie do 17 grudnia powinniśmy opublikować taryfy, aby przedsiębiorstwa mogły je wprowadzić do stosowania od początku przyszłego roku. Mogę powiedzieć z pewnością, czy też z przekonaniem, że te taryfy wzrosną – powiedział na antenie radia TOK FM szef URE Rafał Gawin.

Taryfy na energię

Firmy, które zajmują się dystrybucją energii elektrycznej, nie mogą podnieść taryf same z siebie. Za każdym razem wymaga to zgody Urzędu Regulacji Energetyki.

Choć rząd ustalił sztywne ceny energii, nie oznacza to, że kończy się rola Urzędu Regulacji Energetyki, który wyznaczy taryfy na przyszły rok. Spółki obrotu energią elektryczną (Enea, Energa Obrót, Tauron Sprzedaż i PGE Obrót) złożyły już do URE wnioski taryfowe. Wielkość taryf jest istotna, gdyż na tej podstawie określona będzie skala rekompensat za mrożenie cen energii w 2023 roku.

Szef URE będzie zatwierdzał taryfę dla gospodarstw domowych, której poziom uzna za uzasadniony, czyli wynikający wyłącznie z uzasadnionych kosztów. Dopiero po zatwierdzeniu przez URE taryfy spółka obrotu będzie mogła wystąpić do Zarządcy Rozliczeń o rekompensatę. Jej wysokość będzie różnicą między zatwierdzoną przez prezesa URE taryfą a ceną energii zamrożoną ustawowo.

Zamrożenie cen

Na początku listopada prezydent Andrzej Duda podpisał dwie ustawy, które determinują poziom cen energii na przyszły rok. Pierwsza z nich to ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku, zgodnie z którą cena energii będzie zamrożona na poziomie z tego roku przy zużyciu do 2 MWh rocznie dla wszystkich gospodarstw domowych; do 2,6 MWh rocznie dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami; do 3 MWh rocznie dla gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników.

Druga ustawa dotyczy maksymalnych cen energii. Zakłada ona, że – niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej na rynku hurtowym – w 2023 roku stosowana będzie tzw. cena maksymalna na poziomie: 785 zł/MWh – w przypadku odbiorców użyteczności publicznej oraz małych i średnich przedsiębiorstw, oraz 693 zł/MWh – w przypadku odbiorców w gospodarstwach domowych.

Czytaj też:
Ustawa 10H leży w sejmowej zamrażarce od lipca. Jest szansa na przełom
Czytaj też:
„Decyzja jest nieodwracalna”. Firmy zwalniają, bo gospodarka ostro hamuje